Polska 3. raz najatrakcyjniejsza dla inwestycji w regionie wg niemieckich firm

Warszawa, 24.06.2015 (ISBnews) - Polska utrzymała pierwsze miejsce w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej  i przyciągnęła do tej pory ponad 114 mld zł niemieckich inwestycji, wynika z raportu KPMG w Polsce i Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej pt. "Perspektywiczne sąsiedztwo. Polsko-niemieckie relacje gospodarcze".

"W ocenie inwestorów niemieckich, Polska po raz trzeci z rzędu jest na pierwszym miejscu pod względem atrakcyjności inwestycyjnej wśród 16 krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Ponad 6 tys. firm z udziałem kapitału niemieckiego prowadzi w Polsce swoją działalność, zatrudniając około 300 tys. osób. Zaangażowanie kapitałowe niemieckich przedsiębiorstw jest szczególnie widoczne w przetwórstwie przemysłowym, m.in. w branży motoryzacyjnej oraz chemicznej. Niemcy to także największy dostawca towarów do Polski i główny odbiorca polskiego eksportu" - czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.

W 10. edycji badania atrakcyjności inwestycyjnej krajów Europy Środkowo-Wschodniej, przeprowadzonym przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową (AHK Polska) i 15 innych niemieckich izb bilateralnych w regionie, wśród ponad 1 400 inwestorów niemieckich, Polska utrzymała pierwsze miejsce w rankingu. Obroniła przy tym po raz kolejny pozycję lidera, zdobytą w 2013 r.
W tegorocznym badaniu, na 6 możliwych do uzyskania punktów Polska uzyskała 4,16 pkt. (w ub. r. 4,09 pkt), Czechy - 4,00 pkt, a Estonia - 3,89 pkt. Na kolejnych pozycjach znalazły się: Słowacja, Słowenia, Łotwa i Litwa.

"Z badania wynika, że 86% firm z kapitałem niemieckim, które zainwestowały w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, potwierdziło podjętą w przeszłości decyzję o lokalizacji inwestycji. Największy odsetek odpowiedzi pozytywnych na pytanie: 'Czy zainwestowaliby Państwo ponownie w kraju lokalizacji firmy?' odnotowano wśród inwestorów zagranicznych w Polsce i Estonii (94%), na Litwie (93%) oraz w Czechach (92%)" - czytamy w materiale.

Inwestorzy niemieccy ocenili atrakcyjność inwestycyjną krajów Europy Środkowo-Wschodniej w oparciu o 21 czynników. Najwyżej punktowane czynniki - zarówno w przypadku całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, jak i inwestorów działających tylko w Polsce - to: członkostwo danego kraju w Unii Europejskiej, zalety pracowników (kwalifikacje, zaangażowanie i produktywność), a także jakość kształcenia akademickiego. Najgorsze oceny dla regionu dotyczą: braku przejrzystości w procesie przetargów publicznych, niskiej przewidywalności polityki gospodarczej i nieefektywnej walki z przestępczością i korupcją. Wyniki badania regionalnego w niewielkim stopniu pokrywają się z ocenami dla Polski. W 2015 roku największą krytykę inwestorów niemieckich w Polsce wywołały natomiast skomplikowany system podatkowy i działanie instytucji podatkowych oraz nieefektywność działania administracji publicznej, podano także.

"Co warte podkreślenia, w ocenie ankietowanych przedsiębiorstw - na tle regionu Europy Środkowo-Wschodniej pozytywnie wyróżnia się kondycja polskiej gospodarki. 42% respondentów ocenia sytuację gospodarczą w Polsce jako dobrą, a 52% jako satysfakcjonującą, a więc łącznie 94% jest z niej zadowolonych. Średnia ocen dobrych i satysfakcjonujących dla 16 krajów regionu objętych badaniem to 65%" - powiedział Michael Kern, dyrektor generalny, członek zarządu Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (AHK Polska), cytowany w komunikacie.

Wartość skumulowanych bezpośrednich inwestycji niemieckich w Polsce na koniec 2013 roku sięgnęła 114 mld zł, podkreślono także w materiale. Niemcy są w Polsce największym inwestorem zagranicznym. Do końca 2013 roku wartość bezpośrednich inwestycji w Polsce stanowiła aż 17% łącznej wartości inwestycji zagranicznych w naszym kraju.

Dotychczas niemieckie podmioty najwięcej zainwestowały w Polsce w branży przetwórstwa przemysłowego (31% niemieckich inwestycji ogółem), m.in. w motoryzacji i branży chemicznej. Na kolejnych pozycjach pod względem wielkości inwestycji plasują się: działalność finansowa i ubezpieczeniowa (26%) oraz handel hurtowy i detaliczny (15%).

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)