Polska to nie jest kraj dla młodych ludzi
Sytuacja młodych Polaków jest fatalna. Jedna trzecia absolwentów szkół, także tych z wyższych wykształceniem, musi żebrać o jakiekolwiek zajęcie dla siebie. A jeśli praca jest, to tylko na czarno.
02.09.2011 | aktual.: 02.09.2011 09:05
Jak to jest harować za grosze w strachu, że się pracę za chwilę utraci, opowiada nam Marcin Stępień (35 l.) z Kielc. Przez pięć długich lat pracował bez umowy - w upokorzeniu, bez chorobowego i z obawą, że nie dostanie nawet renty, jeśli przydarzy mu się coś złego
Młodzi, wykształceni i... bezrobotni - tak wygląda obraz młodego pokolenia Polaków. - Znacząca część młodych Polaków stała się posiadaczami dyplomu akademickiego, który miał gwarantować nie tylko bezpieczeństwo zatrudnienia, ale i dobrą pozycję społeczną. Jak się okazało, nie gwarantuje - czytamy w rządowym raporcie Młodzi 2011. I tu rząd ma rację...
Marcin Stępień (35 l.) z Kielc skończył technikum samochodowe i wydawać by się mogło, że z takim fachem w rękach bezrobocie mu nie grozi. A jednak. Jego pierwszy pracodawca dawał mu pensję do ręki - nie podpisał z nim żadnej umowy, tylko przez pięć lat mamił obietnicami, że jak się wykaże, to dostanie etat.
- Cały czas mi tak obiecywał - opowiada Faktowi pan Marcin.
Minął miesiąc, drugi, pół roku i nic. W końcu, po pięciu latach pracy na czarno, czyli bez odkładania składek choćby na emeryturę, mężczyzna znalazł legalne zatrudnienie - w sklepie.
- Wreszcie mam etat, ale już u innego pracodawcy - mówi.
Urzędnicy twierdzą, że dwoją się i troją, by poprawić sytuację młodych.
-W ciągu ostatnich czterech lat na szkolenia wydaliśmy prawie półtora miliarda złotych. Poza tym są organizowane staże, można otrzymać dofinansowanie na założenie własnej firmy Dzięki tym działaniom obniżyliśmy wskaźnik długotrwałego bezrobocia wśród młodych o połowę - zapewnia Fakt minister pracy Jolanta Fedak (51 l.) i dodaje: Młodzi ludzie mają problemy z wejściem na rynek pracy, ponieważ brak im doświadczenia zawodowego. Wynika to często z niskiej jakości kształcenia, w tym wyższego. Nasze szkoły często kształcą w oderwaniu od potrzeb rynku minister.
Czy na pewno? Polska to nie jest kraj dla młodych ludzi. Według oficjalnych statystyk prawie co trzeci młody Polak poniżej 24 roku życia jest bezrobotny. A co piąty absolwent studiów od razu idzie do pośredniaka.
- Będzie jeszcze gorzej - nie pozostawia nam złudzeń Bogdan Grzybowski, ekspert rynku pracy z OPZZ.