Polski regulator powinien decydować o wysokości kapitałów

Polski regulator powinien zachować uprawnienia do ostatecznego decydowania o wymaganym poziomie kapitałów w nadzorowanych instytucjach. W przeciwnym razie utrudnione będzie zapobieganie kryzysom - napisała Komisja Nadzoru Finansowego w raporcie.

25.05.2010 | aktual.: 25.05.2010 19:30

W opublikowanym we wtorek dokumencie pt. "Polski rynek finansowy w obliczu kryzysu finansowego w latach 2008-2009" KNF przypomniała, że trwa właśnie reforma nadzoru finansowego w Unii Europejskiej. Według regulatora "niezwykle istotne" jest obecnie współdziałanie instytucji państwowych w celu wypracowania takiego modelu, który nie będzie zagrażał stabilności polskiego systemu finansowego w przyszłości.

"Chodzi tu przede wszystkim o możliwość zachowania uprawnienia do ostatecznego decydowania o wymaganym poziomie kapitałów w instytucjach nadzorowanych przez krajowego nadzorcę. Utrata tej kompetencji utrudni przeciwdziałanie podobnym kryzysom w przyszłości" - napisano.

Zdaniem Komisji stabilność polskiego rynku finansowego, która została potwierdzona w trakcie kryzysu, jest efektem "wieloletniej konserwatywnej polityki nadzorczej". Przejawiała się ona egzekwowaniem odpowiedniej ilości i jakości kapitałów instytucji finansowych.

"Wartością, jaką udało się w Polsce zbudować jest nadzór prowadzący dialog z rynkiem, ale jednocześnie sprzeciwiający się postulatom poluzowania standardów działania i zwiększenia rentowności krajowych instytucji finansowych kosztem bezpieczeństwa" - wyjaśnia KNF w raporcie.

Komisja informuje w raporcie, że następstwa upadku banku inwestycyjnego Lehman Brothers określane są zgodnie najpoważniejszym globalnym kryzysem finansowym po II wojnie światowej. "Choć kryzys ten dotknął również rynek polski, nie doszło w naszym kraju do zdarzeń, które wymagałyby zaangażowania środków publicznych" - zwraca uwagę KNF.

Komisja podkreśla, że inicjatywy antykryzysowe podjęła zarówno KNF, NBP jak i resort finansów. "Choć nie wszystkie z nich wypełniły swoją pierwotną rolę, wpłynęły one pozytywnie na uspokojenie sytuacji na rynku" - uważa KNF.

Według regulatora działania polskich instytucji państwowych przyczyniły się do utrzymania stabilności systemu finansowego. "Kluczowe było zabezpieczenie przez Urząd KNF płynności dla sektora bankowego i ubezpieczeniowego oraz wzmocnienie ich pozycji kapitałowej" - wynika z raportu.

KNF wskazał, że skuteczność wyżej wymienionych działań przełożyła się na niższy niż oczekiwany popyt na instrumenty oferowane przez NBP. Natomiast przygotowany przez MF mechanizm wsparcia instytucji finansowych i ich rekapitalizacji był zabezpieczeniem na wypadek zagrożenia dla polskiego rynku finansowego. KNF ocenia, że podobną, stabilizującą rolę odegrało zwiększenie wysokości gwarancji dla depozytów bankowych w Polsce.

Z raportu wynika, że powstanie Komitetu Stabilności Finansowej usprawniło współpracę pomiędzy NBP, MF i KNF. "Wcześniej przepływ informacji w trybie niejawnym pomiędzy tymi instytucjami był utrudniony. Brak też było odpowiednich instytucjonalnych ram współpracy" - zwraca uwagę KNF.

Komisja podkreśla, że nie bez znaczenia był niewielki udział oddziałów zagranicznych instytucji kredytowych w Polsce. Pozwoliło to na lepsze monitorowanie rynku i szybszą reakcję w razie dostrzeganych zagrożeń.

W raporcie wskazano, że w trakcie kryzysu pojawiły się też kwestie, które były "wyolbrzymiane" przez uczestników rynku. "W Polsce taką kwestią były opcje walutowe, choć rozmiar niezabezpieczonych pozycji o charakterze spekulacyjnym, lub zabezpieczonych tylko częściowo, był niewielki" - zapewniono.

Zdaniem KNF kryzys pokazał konieczność wprowadzania nowych instrumentów do sfery regulacyjnej. Chodzi np. o wprowadzenie obowiązku dodatkowej składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Miałyby ją płacić oddziały zagranicznych instytucji kredytowych na okoliczność niewypłacalności macierzystego gwaranta.

"W celu ograniczenia ryzyka wystąpienia kryzysu zaufania na krajowym rynku należy również rozważyć wprowadzenie zmian w jego funkcjonowaniu polegających na wykorzystaniu mechanizmu centralnej izby rozliczeniowej dla niektórych typów transakcji międzybankowych. Konieczne wydaje się też wprowadzenie zachęt o charakterze fiskalnym, które ułatwią polskim bankom pozyskanie stabilnych źródeł finansowania w drodze emisji długoterminowych instrumentów dłużnych" - informuje Komisja.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)