Powieść dla dorosłych w "Smyku". Sieć reaguje po naszej interwencji
Powieść "Bierki" ma udowadniać, że "w gruncie rzeczy podział na światy homo i hetero jest tylko umowny". Książka ma też okładkę, która sugeruje, że jest to pozycja dla dorosłych. Mimo tego była sprzedawana w sklepie dla dzieci. - Właśnie ją wycofaliśmy - zapewnia "Smyk".
Powieść Marcina Szczygielskiego wystawioną w sklepie internetowym Smyk pierwsi zauważyli użytkownicy serwisu "Wykop".
Powieść, jak wynika z opisów, jest przeznaczona dla czytelników dorosłych.
WP.PL - Paweł jest uczniem, Anna jego nauczycielką. Stoją po dwóch stronach barykady i nie pałają do siebie sympatią. Coś jednak zaczyna ich łączyć - oboje zakochują się w tym samym mężczyźnie i oboje nawiązują z nim seksualną relację - czytamy oficjalny skrót fabuły powieści. Dowiadujemy się również, że książka porusza tematykę "coming outu".
Sprzedawanie takich pozycji w sklepie Smyk może dziwić. Firma podkreśla na swojej stronie internetowej, że jej sklepy "oferują szeroki wybór odzieży i obuwia, zabawek, akcesoriów niemowlęcych i innych produktów dla dzieci w wieku 0-14 lat". W sklepie "Smyk" powieść Szczygielskiego można dostać w promocyjnej cenie.
Tomasz Łapiński o powieści "Szmata": Chciałem odbrązowić piłkarskie środowisko. Obejrzyj wideo:
Czy powieść Szczygielskiego należy do grona produktów dla dzieci? Spytaliśmy o to w firmie "Smyk". Odpowiedź otrzymaliśmy po trzech godzinach. - Wspomniana książka nie znajduje się już w ofercie sklepu smyk.com - usłyszeliśmy w biurze prasowym sieci.
A czemu tam trafiła? Zdecydował, jak się okazuje, algorytm.
- W przypadku sklepu internetowego smyk.com przedstawiamy na naszej platformie książki oferowane przez współpracujące z nami wydawnictwa (nie są one przez nas fizycznie kupowane). Sama platforma działa w ten sposób, że tytuły z list wydawnictw pobierane są automatycznie, a następnie weryfikowane z wykorzystaniem algorytmu, który wyłapuje hasła decydujące o ewentualnym odrzuceniu danej pozycji i niedopuszczeniu jej do pojawienia się w naszej ofercie. Może się jednak okazać, że przy tytule niebudzącym wątpliwości, książka o nieodpowiednich z punktu widzenia charakteru naszej marki treściach pojawi się w sprzedaży internetowej, co miało miejsce w przypadku książki "Bierki". Jak tylko taka pozycja zostaje zidentyfikowana, od razu jest usuwana z oferty dostępnej na naszej platformie - słyszymy w biurze prasowym "Smyka".
"Bierki" to jednak niejedyna książka o takiej tematyce, którą można znaleźć i internetowym sklepie sieci. Jest tam też na przykład "Potencjał erotyczny mojej żony" Davida Foenkinosa.
WP.PL - W pewnym momencie swego życia Hektor poznaje Brigitte - zakochuje się w niej i sądzi, że miłość uleczy go z manii. Nic z tego. Będzie kolekcjonował chwile, w których jego żona myje okna... Poezja i erotyzm - czytamy w opisie książki na stronie "Smyka". Z informacji wynika, że jest to pozycja dobra dla "chłopców i dziewczynek".
Są też "Fraszki erotyczne z życia wzięte i komiczne. Część I". Co ciekawe, "Smyk" znów sugeruje, że to książka dla "chłopców i dziewczynek", choć na okładce widzimy wyraźne zaznaczenie "18+".
Czy i te książki znikną z oferty sieci? Na to "Smyk" nam jeszcze nie odpowiedział.
Sieć handlowa "Smyk" obejmuje 181 sklepów, w tym 161 w Polsce, 10 na Ukrainie oraz 10 w Rumunii. Pierwszy salon powstał w 1952 w Warszawie roku jako Centralny Dom Towarowy, należący do Domów Towarowych "Centrum".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl