Powoli odbijamy się od dna

Końcówka 2008 roku diametralnie zmieniła oblicze rynku pracy, który z "rynku pracownika" stał się na powrót "rynkiem pracodawcy".

Obraz

_ Źródło: dane własne portalu Pracuj.pl. _

Bessa na polskim rynku pracy rozpoczęła się od gwałtownego spadku ofert zatrudnienia w IV kwartale 2008 roku. W ciągu 3 miesięcy liczba ofert pracy spadła aż o 1/3 (z 54 858 w III kwartale do 36 582 w ostatnim kwartale roku). Nie był to jeszcze efekt faktycznych zmian w firmach, a raczej atmosfery niepewności i wyczekiwania, która panowała wśród pracodawców i przełożyła się na zamrożenie budżetów rekrutacyjnych.

W styczniu 2009 liczba ofert nieco wzrosła i powróciła do poziomu z listopada ubiegłego roku. Nie powiało jednak optymizmem – pod koniec miesiąca zaczęły pojawiać się pierwsze doniesienia o restrukturyzacjach w przedsiębiorstwach dotkniętych kryzysem i redukcjach kadry. W lutym firmy raczej zwalniały niż zatrudniały – w tym miesiącu opublikowano najmniej, bo tylko nieco ponad 11 tys. ofert pracy. Na kandydatów czekało więc prawie 40% mniej propozycji zatrudnienia niż rok wcześniej.

Miesięczna liczba ofert pracy publikowanych w portalu Pracuj.pl w latach 2008-2009.

Obraz

_ Źródło: Raport Pracuj.pl „Rynek pracy specjalistów w 2009 r.”. _

Co gorsza, w kolejnych miesiącach – marcu i kwietniu – było niewiele lepiej, a tymczasem na rynek pracy zaczęli napływać kandydaci zwalniani na skutek kryzysu ze swoich miejsc pracy. Osoby zdecydowane na znalezienie pracy musiały więc zmierzyć się z dwiema przeciwnościami: mniejszą liczbą ofert pracy oraz większą konkurencją.

Zapowiedzią odwilży był lipiec (liczba ogłoszeń przekroczyła 14 tysięcy), ale ofert zdecydowanie przybyło jesienią – we wrześniu opublikowano już o 15% więcej ofert niż w styczniu, a w październiku odnotowano najwięcej ofert w całym roku.

Listopad i grudzień przyniosły spadek liczby ofert – była to jednak naturalna zmiana związana z okresem świątecznym, a nie powtórka sytuacji z kryzysowej zimy 2008 roku. Świadczy o tym choćby stosunek liczby ofert w ostatnich miesiącach roku: liczba ogłoszeń w grudniu 2008 roku spadła aż o ponad połowę w stosunku do października 2008, w 2009 roku – tylko o 1/5.

O tendencji wzrostowej na rynku pracy świadczą także dane kwartalne. W 2009 roku najlepszy był ostatni, IV kwartał. Pracodawcy od października do grudnia zamieścili na Pracuj.pl 43828 ofert – o ponad 4 % ofert więcej niż III kwartale.

Kwartalna liczba ofert pracy publikowanych w portalu Pracuj.pl w 2009 roku.

Obraz

_ Źródło: Raport Pracuj.pl „Rynek pracy specjalistów w 2009 r.”. _

Przemysław Gacek
Prezes Grupy Pracuj, do której należy portal Pracuj.pl

- 2009 był rokiem próby. Trudna i niepewna sytuacja gospodarcza bezlitośnie weryfikowała firmowe strategie, często zmuszając pracodawców do ograniczenia zatrudnienia. Wbrew ogólnej opinii, zwolnienia nie dotknęły jedynie szeregowych pracowników. Kryzys był świetnym sprawdzianem umiejętności zatrudnionej kadry - także tej najwyższego szczebla.

To nie był dobry rok na poszukiwanie nowej pracy. Firmy ograniczyły prowadzone rekrutacje do niezbędnego minimum, inwestując głównie w działy sprzedażowe. Więcej wymagano od osób już zatrudnionych. Kryzys gospodarczy boleśnie odczuły osoby wchodzące dopiero na rynek pracy - studenci i absolwenci. Pracodawcy, mogąc przebierać w aplikacjach, mniej chętnie decydowali się na zatrudnianie osób bez doświadczenia zawodowego.

Biorąc pod uwagę dotychczasowy przebieg kryzysu na rynku pracy, trudno jednoznacznie stwierdzić, co nas czeka w nowym roku. Wszystko zależy od sytuacji gospodarczej - trudności, z którymi muszą mierzyć się przedsiębiorcy, niemal natychmiast znajdują odzwierciedlenie w liczbie prowadzonych rekrutacji. Przypomnę, że po pierwszych doniesieniach o kryzysie na światowych rynkach, krajowi pracodawcy potrzebowali zaledwie jednego kwartału, by o 1/3 ograniczyć liczbę poszukiwanych pracowników.

Ostatnie, dość dobre dane gospodarcze, mogą korzystnie wpłynąć na nastroje przedsiębiorców i jest szansa, że część z nich zacznie jednak zatrudniać pracowników. Ofert pracy jest więcej, ale nie oczekiwałbym znaczących zmian w pierwszym, czy drugim kwartale 2010. Myślę, że sytuacja może zmienić się na lepsze dopiero w drugiej połowie roku.

W nadchodzących miesiącach najczęściej poszukiwanymi specjalistami będą nadal handlowcy. Z naszych danych wynika, że nieco łatwiej będzie znaleźć pracę w branży finansowej. Instytucje z tego sektora potrzebują bowiem fachowców, którzy pomogą im ostatecznie wyjść z kryzysu i przygotują ich do lepszych czasów. Ofert pracy nie brakuje też w sektorze budownictwa infrastrukturalnego.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje