Praca na fejsie?
Obiegowa opinia o pracy w social media bywa krzywdząca dla osób parających się tym zajęciem
18.06.2012 | aktual.: 18.06.2012 16:10
Pracownik social media, czyli kto?
Social media to w Polsce rynek pracy jeszcze świeży. Oprócz wyspecjalizowanych firm w branży marketingowej, działaniami w obszarze social media może zajmować się niemal każdy. Firmy działające w przeróżnych branżach tworzą osobne stanowisko, na przykład specjalista ds. social media, na którym w rzeczywistości social media często łączone są z PR-em i marketingiem.
Generalnie jednak praca w czystym wydaniu w tej branży polega na inicjowaniu duskusji z obecnymi, ale też z potencjalnymi klientami na portalach społecznościowych w internecie, takich jak Facebook, You Tube, NK czy Google Plus, Wrzuta, na forach internetowch i mikroblogah. Niektórzy mają też za zadanie tworzenie projektów aplikacji gier oraz stron internetowych. Wszystko ma jednak jeden cel - przyciągnąć klienta do marki i zatrzymać go przy niej. Przy czym mniejszym firmom zwykle chodzi o rogłos, większym - o zdobycie grona oddanych klientów.
Lena Wiercioch-Kucińska, Client Service & Social Media Director z agencji Kalicińscy.com przybliża jak wygląda podział pracy w projektach social media.
Jako pierwszy z klientem kontktuje się acconut, który również w agencji odpowiada za prowadzone projekty.
- Osoba na tym stanowisku musi dobrze znać reguły social media chociażby po to, by prawidłowo oceniać potrzeby klienta i bez problemu odpowiadać na jego pytania o zachowania użytkowników, wyniki aktywacji, statystyki profilu, możliwości konkretnych serwisów itp. Natomiast doskonałą znajomością social media musi się wykazywać mniej „widoczna” dla klienta część zespołu projektowego: strateg, architekt informacji, grafik, programista, community manager - wyjaśnia Wiercioch-Kucińska. - To oni, opracowując strategię i dobierając do niej odpowiednie narzędzia, wspólnie tworzą podstawę wszelkich działań. W centrum tych działań zawsze jest dialog z użytkownikami. I tu wkracza community manager, osoba mówiąca głosem marki dwadzieścia cztery godziny na dobę. Na niej ciąży największa odpowiedzialność, bo każdym słowem, każdym zdaniem kreuje wizerunek marki. Dlatego musi ją bardzo dobrze znać. I czuć - bez tego budowanie więzi z użytkownikami zgodnie z obraną strategią jest bardzo trudne.
W licznych ogłoszeniach pojawiają się też inaczej nazywane zawody z social media. Wśród nich content manager, który odpowiedzialny jest za treść serwisów internetowych. Do jego zadań należy aktualizowanie, moderowaie i nawiązywanie kontaktu z użytkownikami serwisu. Zdarza się też inne sformułowanie nazwy stanowiska, na przykład social media geek. Od takiej osoby wymagana jest świetna znajomość mediów społecznościowych i umiejętność dopasowania się do oczekiwań dowolnego odbiorcy.
Kto najlepszy do tej pracy
W social media nie tyle liczy się wykształcenie, co odpowiednie umiejętności, choć zwykle wymagane są studia magisterskie. Kandydat powinien przede wszystkim mieć łatwość w nawiązywaniu kontaktów, bo głównie na tym polega jego praca. Ale nie tylko z osobami takimi jak on. Również język subkultur nie powinien być mu obcy, czy na przykład starszych użytkowników. Eksperci w tej dziedzinie podkreślają również, że kandydat powinien mieć umiejętność przewidywania oczekiwań klientów.
Absolutnym minimum jest też znajomość aktualnych trendów w reklamie i PR oraz technologii wykorzystywanych w social media.
- Community manager musi oceniać swoje działania na profilu pod kątem ryzyka wywołania „kryzysu”. Jeśli mimo to zdarzy mu się popełnić błąd, nie może chować głowy w piasek. Lepiej przyznać się przed swoją społecznością do błędu, przeprosić i jak najszybciej łagodzić awanturnicze nastroje. Jest to szczególnie trudne, gdy w dyskusję włączają się użytkownicy specjalizujący się w tzw. trollingu. Community manager nigdy nie może dać się wyprowadzić z równowagi - o kolejnej pożadanej umiejętności mówi Wiercioch-Kucińska.
Konieczna jest lekkość pióra oraz znajomość co najmniej jednego języka obecego. Przydają się też zdolności analityczne do planowania całej strategii komunikacji.
Ile da się zarobić
Ścieżki kariery w tej branży wyglądają bardzo różnie. W niewielkich firmach specjalista ds. social media nie zajmuje się wyłącznie typowymi dla tego zawodu obowiązkami, ale również planowaniem strategii komunikacyjnej, współpracą z zewnętrznymi instytucjami jak drukarnie, agencje reklamowe, media.
Inaczej sytuacja wygląda w wyspecjalizowanych agencjach. Tutaj nie ma jednego stanowiska, ale wiele różnych, a co za tym idzie zarobki mogą się bardzo różnić w zależności na jakim szczeblu awansu zawodowego jest pracownik. Na początek zwykle można dostać ok. 2 tys. zł na rękę. Najlepsi i najwyżej postawieni w tej branży zarabiają nawet 8 tys. zł.
- Niektóre agencje decydują się na community managerów pracujących zdalnie. Z tego co wiem, zarobki takich pracowników to minimum 1,5 tys. zł netto. Wszystko zależy od indywidualnych ustaleń odnośnie zakresu obowiązków i dostępności. Jeśli community manager ma być kimś więcej niż osobą, która moderuje profil, powinien pracować na stałe w agencji. Wtedy zarobki na start są wyższe i rosną wraz z doświadczeniem i osiągnięciami - mówi Wiercioch-Kucińska.
Zarobki w social media zdradził też Łukasz Misiukanis, założyciel i dyrektor zarządzający agencji Socializer.pl w wywiadzie dla Bankier.pl. Mówił on, że pracownicy tej agencji mogą zarobić od 3 do 10 tys. złotych na rękę, w zależności od zajmowanego stanowiska i umiejętności.
Choć w Polsce social media prężnie się rozwija, daleko nam jeszcze do Stanów Zjednoczonych, gdzie uśrednione roczne zarobki social media menagera wynoszą ok. 170 tys. zł, jak wynika z raportu serwisu Social Fresh.
AD/MA
[
]( http://praca.wp.pl/zarobki.html )