Praca tymczasowa nie gryzie
Wydaje się, że praca tymczasowa nie cieszy się zbyt dużym „poważeniem” wśród pracowników
05.12.2012 | aktual.: 05.12.2012 10:49
Wydaje się, że praca tymczasowa nie cieszy się zbyt dużym „poważeniem” wśród pracowników. Wciąż pokutuje w nas myślenie, że tylko etat nadaje w firmie powagi. Okazuje się jednak, że ostatnio wiele się zmienia. Polski pracownik tymczasowy jest coraz młodszy, coraz lepiej wykształcony i coraz częściej podejmuje pracę w zakładach produkcyjnych - to niektóre wnioski z Badania Satysfakcji Pracowników Tymczasowych.
Stosowana od dawna na świecie forma zatrudniania, jaką jest praca tymczasowa, nie powinna niepokoić, nie powinna też przywoływać skojarzeń z pracą dorywczą, wykonywaną przez krótki czas. Ta, relatywnie nowa w naszym kraju, forma zatrudniania, od 2003 roku jest regulowana ustawowo, pozwala zatem, żeby przyszli pracownicy agencji pracy tymczasowej, korzystający z tej oferty pracy, mieli poczucie bezpieczeństwa i korzystali, między innymi, z zaplecza prawnego. Badania Satysfakcji Pracowników Tymczasowych, zrealizowane w lipcu i sierpniu przez agencję pracy tymczasowej Work Express na grupie 1532 osób zatrudnionych w przedsiębiorstwach w całej Polsce pokazały, że nabieramy ufności do tej formy zatrudnienia.
Satysfakcja pracodawcy
- Jest takie powiedzonko: „gość na chwilę widzi na milę” i to świetnie pasuje do sytuacji, w której człowiek przyjęty do pracy na krótki czas, szybciej dostrzega, co można poprawić albo czego robić nie należy, bo wszyscy mają przez to gorsze warunki pracy. Od 2008 roku zbieramy takie informacje i w formie raportów przekazujemy klientom, bo dla nich ta wiedza oznacza konkretne oszczędności wynikające z usprawnień, które podpowiedzieli sami pracownicy tymczasowi - podsumowuje Marta Wachowska, manager działu marketingu i PR Work Express.
Choć zatrudnienie na podstawie umowy o pracę wciąż jest najbardziej preferowanym rozwiązaniem pośród osób poszukujących zatrudnienia, stale zwiększa się liczba pracowników tymczasowych. Przewagą pierwszego rozwiązania jest gwarancja długotrwałego zatrudnienia, choć w praktyce nie zawsze znajduje to odzwierciedlenie. Mając to na uwadze, podczas poszukiwania pracy warto uwzględniać pracę tymczasową, ponieważ ignorowanie ofert tego typu może sprawić, że straci się szansę na elastyczną formę zatrudnienia dającą znaczne możliwości.
Z badania wynika, że tego typu zatrudnienia mniej boją się panowie niż panie. Pracę tymczasową podejmują w większej liczbie mężczyźni (58 proc.), choć zauważalne jest, że odsetek pań stale rośnie (42 proc. w 2012). Najwięcej kobiet zatrudnia sektor produkcji (48 proc.). Niestety, w związku z malejącym eksportem i słabnącym popytem wewnętrznym, maleje liczba miejsc pracy w produkcji, więc nietrudno przewidzieć odwrócenie tego trendu na najbliższe kilkanaście miesięcy.
Młodzi kontra doświadczeni
Zewnętrznym obserwatorom, czyli większości z nas, wydaje się, że pracownicy tymczasowi to zwykle osoby starsze, które zbyt długo nie umiały znaleźć samodzielnie pracy. Okazuje się, że tak nie jest. Zdecydowana większość, bo aż 65 proc. ankietowanych pracowników tymczasowych ma mniej niż 30 lat. To potwierdza rosnącą rolę ofert pracy tymczasowej w zdobywaniu przez młodych ludzi pierwszych doświadczeń zawodowych. Dla 8 proc. był to główny powód podjęcia zatrudnienia tymczasowego. Temu trendowi można tylko przyklasnąć. Kolejni pracodawcy z pewnością docenią młodych i aktywnych ludzi, którzy na polu zawodowym nie czekali biernie na to, co przyniesie im los.
A jak pracę tymczasową postrzegają kolejne grupy wiekowe? 19 proc. to osoby pomiędzy 31. a 40. rokiem życia, 10 proc. ma od 41 do 50 lat, a tylko 6 proc. badanej grupy stanowią pracownicy powyżej pięćdziesiątki.
Zaskakuje też informacja, że tymczasowi pracownicy to często osoby wykształcone lub kształcące się. Aż 53 proc. badanych ma średnie wykształcenie, 27 proc.- zasadnicze zawodowe, 3 proc. jest w trakcie studiów a 9 proc. ma wykształcenie wyższe. Gdzie pracują? Największy odsetek pracowników z wykształceniem wyższym lub w trakcie studiów pracuje w branży logistycznej (15 proc.). 80 proc. osób zatrudnionych po raz pierwszy w oparciu o umowę o pracę tymczasową, pracuje w firmach branży produkcyjnej. Wynika to przede wszystkim z faktu zatrudniania wielu zwalnianych pracowników stałych zakładów przemysłowych, przez agencje pracy tymczasowej.
Oferta stałej współpracy
Praca tymczasowa to również szansa na stałe zatrudnienie. Najlepsi pracownicy często otrzymują propozycję współpracy w pełnym wymiarze czasu. Nawet jeżeli w danym momencie firma nie planuje zwiększenia liczby etatowych pracowników to często gdy tylko pojawia się zapotrzebowanie pracownicy tymczasowi mają pierwszeństwo. Wskazują to też badania. Największa grupa pracowników jest zatrudnionych u pracodawców powyżej 8 miesięcy. To również stała tendencja - polski rynek pracy tymczasowej dojrzewa i nawet wskutek spowolnienia, jeśli ofert pracy nie będzie przybywało, będzie stopniowo wydłużał się okres zatrudnienia.
ml,MA,WP.PL