Praca w nadgodzinach - nasz raport z ankiety

Pilne zlecenie, projekt, który musi być gotowy „na wczoraj”, nagłe zadanie od szefa – to wszystko zmusza nas do pozostawania w pracy dłużej niż tylko przez osiem godzin. Czasami jednak pracujemy dłużej z własnej woli. Czy to dobry sposób na zarobienie dodatkowych pieniędzy? A może inaczej nie możemy poradzić sobie z obowiązkami?

Praca w nadgodzinach - nasz raport z ankiety

02.01.2006 | aktual.: 02.01.2006 11:44

32 % osób biorących udział w ankiecie przeprowadzonej przez serwis praca.wp.pl stwierdziło, że praca w nadgodzinach to dla nich konieczność, bowiem jedynie w ten sposób są w stanie sprostać zawodowym obowiązkom.

Internauci są przekonani, że pracując jedynie przez 8 godzin, nie zdołaliby wykonać powierzonych im zadań. Taki stan rzeczy potwierdzają także liczne opinie pod artykułem, w których ankietowani skarżą się na nadmierne obciążenie obowiązkami. Co więcej, liczne są również głosy informujące o braku wynagrodzenia za przepracowane godziny nadliczbowe.

33 % głosujących traktuje natomiast nadgodziny jako dodatkowe źródło pieniędzy, zaś 14 % przyznaje się do tego, że zostaje po godzinach sporadycznie.

11 % ankietowanych twierdzi, że zostaje po godzinach tylko dlatego, ponieważ robią to pozostali pracownicy, a wywierana przez nich presja – co ponownie znajduje swoje potwierdzenie w opiniach – potrafi być naprawdę silna. 10 % nie decyduje się na pracę ponad ustawowe 8 godzin (zobacz wyniki ankiety)
.


Pilne zlecenie, projekt, który musi być gotowy „na wczoraj”, nagłe zadanie od szefa – to wszystko zmusza nas do pozostawania w pracy dłużej niż tylko przez osiem godzin. I nie ma w tym nic dziwnego, jeśli takie sytuacje zdarzają się raz na jakiś czas, a ponadto dodatkowo wiążą się z otrzymaniem odpowiedniego wynagrodzenia.

Sprawa zaczyna się komplikować w momencie, kiedy nadgodziny stają się jedynym sposobem na poradzenie sobie z obowiązkami w pracy. Zdarza się również, że pracownicy decydują się na pracę po godzinach dlatego, że boją się utraty pracy, konkurencji oraz tego, że jeśli zdecydują się choć na moment zwolnić tempo, przestaną liczyć się w firmie lub w branży.

Bywa, że praca w nadgodzinach jest wymuszana przez szefa lub... przez presję, jaką wywołują pozostali pracownicy, decydując się zostać w firmie dłużej. Bywa też tak, że za dodatkowe godziny nie dostaje się żadnego wynagrodzenia.

Czy warto więc zostawać w pracy dłużej? *Jak jest w Waszym wypadku? Czy często zostajecie po godzinach i czy dostajecie za ten czas wynagrodzenie? Czekamy na Wasze opinie w tej sprawie!*

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)