Prace konserwacyjne w Santanderze. Klienci wściekli
17 godzin przerwy na prace konserwacyjne nie mogło pozostać bez reakcji. Wściekli klienci Santandera dają upust swojej złości w mediach społecznościowych. Mimo faktu, że bank od kilku dni ostrzegał o możliwych utrudnieniach.
Jak informowaliśmy wczoraj, Santander Bank Polska zapowiadał, że w sobotę do godziny 17 będzie problem z korzystaniem z bankowości internetowej i mobilnej. To kolejna taka przerwa w tym miesiącu.
Wielu klientów jednak informacji nie otrzymało i jest zaskoczonych, że w sobotni poranek nie może zrobić przelewu, niekiedy również zalogować się na swoje konto. Bank zapewnia jednak, że samo sprawdzenie salda nie powinno sprawiać problemów, a jeśli tak jest, to prosi o ponowną instalację aplikacji lub skorzystanie z bankowości on-line na komputerze.
"Dziękuję Państwu, że w dniu wypłaty nie mogę korzystać z środków na koncie" - denerwuje się Michał i zapowiada, że zdecydował się już na zmianę banku. Takich jak on jest więcej. Klienci zwracają uwagę, że "za czasów Banku Zachodniego WBK aż tak wielu prac konserwacyjnych nie było".
"Nie sądzicie Państwo, że następne prace konserwacyjne są ciut za szybko? Większość jeszcze się wkurza po waszej ostatniej pracy (w tym ja), gdzie np. przelewy sprzed dwóch czy trzech dni są księgowane teraz" - to z kolei Grzegorz. "Totalna porażka, bankowość częściej nie działa niż działa" - denerwują się pozostali użytkownicy.
Polacy pokochali bankowość mobilną
W komunikacie o planowanej przerwie Santander podkreślał, że karty płatnicze będą działać bez zakłóceń. Są jednak tacy klienci, którzy i z tym mają problem. "Odrzucili mi kartę, Pani przede mną na zakupach też i obie miałyśmy konto w tym banku, ale to przecież czysty przypadek i obie przyszłyśmy na zakupy z 0 saldem na koncie" - ironizuje Karolina. Bank jednak na bieżąco komunikuje się z klientami i każdemu z osobna odpisuje na Facebooku.
Są też jednak tacy, którzy wykazują się większym zrozumieniem dla prac konserwacyjnych banku. "Ludzie, przestańcie się bulwersowac, karty działają normalnie, właśnie sprawdzone. I tak na marginesie, czy jeśli bloku/domu którym mieszkacie prowadzone są pracę konserwacyjne to zmieniacie od razu mieszkanie?" - pisze Marcin.
A tu Paula: "Wypłać jeden z drugim dzisiaj trochę gotówki z bankomatu i po kłopocie, już nie przesadzajmy, że to jest taka tragedia".
Jesteś klientem Santandera i masz problem z dostępem do usług? Daj nam znać przez dziejesie.wp.pl
