Grzywny za robienie zdjęć. W Hiszpanii obowiązuje "prawo knebla"

W Hiszpanii obowiązuje kontrowersyjne "prawo knebla", które może skutkować karą do 30 tys. euro za nagrywanie interwencji policji. Historia przepisów sięga 2015 r., gdy kraj zalała fala protestów.

hiszpania, telefon"Prawo knebla" w Hiszpanii. Uważaj co nagrywasz. Kary do 30 tys. euro
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

W Hiszpanii obowiązuje ustawa o bezpieczeństwie obywateli, znana jako "prawo knebla". Jak podaje "Fakt", przepisy ograniczają możliwość rejestrowania działań policji, co może skutkować wysokimi karami finansowymi.

Hiszpania wprowadziła surowe przepisy w 2015 r. Zakazują one filmowania działań policji oraz umieszczania takich nagrań w internecie. Nagrywanie lub fotografowanie funkcjonariuszy policji może być uznane za "poważne wykroczenie", jeśli stwarza zagrożenie dla ich bezpieczeństwa, bezpieczeństwa ich rodzin, chronionych obiektów lub zakłóca prowadzone operacje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?

Skąd się wzięło prawo knebla?

Decyzja o wprowadzeniu tego prawa była reakcją na falę negatywnych obrazów, które pojawiły się w telewizji i internecie, przedstawiających starcia policji z protestującymi obywatelami.

Przyczyną licznych protestów były problemy ekonomiczne i finansowe, wysokie bezrobocie, cięcia budżetowe oraz brak przejrzystości w działaniach władz. W tym czasie w całej Hiszpanii odbyło się niemal 15 tysięcy demonstracji, co oznaczało średnio około 40 protestów dziennie. Organizacje takie jak Amnesty International krytykują ustawę za ograniczanie wolności słowa i zgromadzeń.

Osoby odpowiedzialne mogą zostać ukarane grzywną w wysokości od 600 euro, co przekracza 2500 zł, do nawet 30 tys. euro, czyli około 127 tys. złotych.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych