Prezes OLPP: będziemy inwestować w infrastrukturę techniczną i laboratoria

PAP: Obecnie na rynku widać niekorzystną koniunkturę związaną głównie ze spadkiem sprzedaży paliw na stacjach benzynowych. Na ile ten problem dotyka spółkę Operator Logistyczny Paliw Płynnych?

Daniel Betke: Spadek konsumpcji paliw na polskim rynku musiał dotknąć również nas. Zaopatrujemy przecież bezpośrednio większość stacji paliw w naszym kraju. W ostatnich kilku latach odnotowaliśmy kilkuprocentowy spadek dystrybuowanych wolumenów. Pochodną spadku konsumpcji jest też mniejsze zapotrzebowanie na pojemności zbiornikowe służące do magazynowania zapasów obowiązkowych. Dodatkowo znowelizowana ustawa o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym, poprzez zmianę metodologii wyliczania poziomu zapasów dodatkowo przyczyniła się do spadku popytu na pojemności magazynowe.

PAP: Z drugiej strony wspomniana dekoniunktura może jednak mobilizująco wpływać na spółkę.

D.B.: Jak najbardziej. Pomimo niekorzystnej sytuacji w branży paliw, nadal pozostajemy liderem sektora logistyki paliwowej w Polsce. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, nadal systematycznie modernizujemy i rozwijamy swoją infrastrukturę, konsekwentnie podwyższając wysoki standard świadczonych usług. Jesteśmy przekonani, że w zakresie logistyki paliwowej jeszcze w tym roku będziemy głównym beneficjentem wprowadzanych właśnie działań ograniczających wielkość tzw. szarej strefy.

PAP: Jakie inwestycje udało się Wam zrealizować w 2014 roku?

D.B.: W ubiegłym roku przeznaczyliśmy około 30 mln zł na odtworzenie i modernizację infrastruktury spółki oraz jej rozwój. Istotne środki, tj. około 10 mln zł, wydaliśmy też na projekty w obszarze teleinformatyki oraz związane z podwyższeniem poziomu bezpieczeństwa technicznego. Najważniejszymi zrealizowanymi inwestycjami były: rozbudowa instalacji dozowania dodatków firmowych do paliw i budowa nowego systemu dynamicznego pomiaru objętości paliw przesyłanych rurociągami.

Ponadto wprowadzony przez nas system pomiarowy - wykorzystujący przepływomierze - już niedługo docelowo zastąpi statyczny system pomiarowy, realizowany obecnie w zbiornikach magazynowych. Podstawowymi elementami nowej technologii pomiarów objętości paliw transportowanych rurociągami są zestawy pomiarowe zamontowane bezpośrednio na rurociągach przesyłowych. Nad poprawnością rozliczeń będzie czuwać specjalnie stworzone w tym celu Centrum Pomiarowe wyposażone m.in. w najnowocześniejsze urządzenie, którym jest mobilny wzorzec kontrolny objętości do sprawdzania przepływomierzy (prover).

PAP: Jakie inwestycje planuje OLPP w swojej strategii na najbliższe lata?

D.B.: Obecnie realizowany plan inwestycyjny jest kontynuacją działań z lat ubiegłych. Poza wymienionymi już inwestycjami rozwojowymi nakierowanymi na podniesienie jakości świadczonych usług oraz poszerzającymi ich zakres (np. budowa instalacji do komponowania benzyny bazowej Pb 98 z alkoholem w naszej sztandarowej bazie w Koluszkach), główne wydatki są i nadal będą kierowane na dostosowanie infrastruktury technicznej baz paliw do wymagań zmieniających się przepisów prawnych. Obejmą one zadania związane z dostosowaniem urządzeń napełniania i opróżniania (NO) do obowiązujących na rynku standardów.

Kontynuujemy też inwestycje teleinformatyczne, które mają podnieść wydajność i bezpieczeństwo naszej infrastruktury IT. Chodzi m.in. o optymalizację wykorzystania aplikacji biznesowych oraz systemów automatyki baz paliw. W celu zwiększenia funkcjonalności bazy w Dębogórzu - jedynej mogącej przyjmować dostawy paliw drogą morską, którą ostatnio istotnie wzrosło zainteresowanie, budujemy w niej specjalne zbiorniki operacyjne. Niekorzystne zmiany na rynku spowodowały natomiast przesunięcie na kolejne lata programu rozbudowy pojemności magazynowych.

PAP: Wskutek importu produktów ropopochodnych, w Europie spada ilość rafinerii. W jakim stopniu ta sytuacja wpływa na działalność OLPP?

D.B.: W naszej ocenie wzrost importu paliw gotowych, zwłaszcza spoza UE, spowoduje zwiększone zainteresowanie usługami składu celnego w Dębogórzu, do czego aktualnie się przygotowujemy. Pozostałe działania realizowane przez spółkę nie powinny z tego powodu ulec istotnej zmianie.

PAP: Czy biopaliwa są szansą na rozwój OLPP?

D.B.: Biopaliwa i dozowanie biokomponentów do paliw nie są dla nas nowością. Już od wielu lat z powodzeniem świadczymy usługi w tym zakresie. Oczywiście wzrost popytu na ww. produkty, może się przełożyć na wzrost przychodów naszej spółki.

PAP: Czy spółka zamierza też sięgnąć po pieniądze unijne na rozwój badań prowadzonych w Laboratoria Paliw Płynnych?

D.B.: Rozważamy taką możliwość, w szczególności w związku z planowaną modernizacją istniejących obiektów laboratoryjnych i doposażeniem ich w najnowocześniejszą aparaturę badawczą. Takie środki byłyby dla nas szansą na dalszy dynamiczny rozwój naszych laboratoriów.

Rozmawiała Dorota Zawiślińska