Prezydent: rozwój Polski jest zagrożony
Prezydent Lech Kaczyński mówi "Rzeczpospolitej" o powstaniu i zadaniach Narodowej Rady Rozwoju. Gazeta jako pierwsza poinformowała o pomyśle powołania owej rady, jako gremium ekspertów, którzy mają dyskutować o problemach społecznych i gospodarczych.
07.01.2010 | aktual.: 07.01.2010 06:42
- Rada jest potrzebna nie mnie, ale nam wszystkim. Debaty na różne tematy organizowane są w Pałacu Prezydenckim od początku mojej prezydentury, a nie od dzisiaj. Było ich szczególnie dużo w latach 2008 - 2009, gdy się wydawało, że Polsce grozi głęboki kryzys gospodarczy, który szczęśliwie tak bardzo nie dotknął naszego kraju. Spotykali się tutaj finansiści, ekonomiści, specjaliści od rolnictwa czy polityki społecznej, samorządowcy, a także przedstawiciele pracodawców i związków zawodowych - wyjaśnia Lech Kaczyński.
Według prezydenta, jednym z efektów tych debat jest właśnie powołanie Rady Rozwoju, bo nie ma w Polsce ciała, które daje możliwość zasadniczej debaty o rozwoju kraju. Rada zacznie od demografii. - Bo proces kurczenia się naszego społeczeństwa, a co za tym idzie - zmiana struktury wiekowej, rodzi poważne zagrożenia dla naszego rozwoju - akcentuje Lech Kaczyński.