WAŻNE
TERAZ

Wyjątkowe liceum. 100 proc. frekwencji na edukacji zdrowotnej

Przed wakacjami założenia zmian w umowach terminowych

W najbliższych tygodniach - jeszcze przed wakacjami - resort pracy
przedstawi projekt założeń zmian w Kodeksie pracy, które będą dotyczyły umów tymczasowych -
powiedział we wtorek PAP wiceminister pracy Radosław Mleczko.

Obraz
Źródło zdjęć: © © Syda Productions - Fotolia.com

Zespół ds. prawa pracy Komisji Trójstronnej omawiał rozwiązania dotyczące umów tymczasowych zaproponowane wspólnie przez organizacje pracodawców. W pracach nie uczestniczy strona związkowa, która od końca czerwca 2013 r. zawiesiła prace w KT. Związkowcy protestują przeciw jakości dialogu społecznego w Polsce.

Mleczko powiedział PAP, że strona rządowa wykorzystała spotkanie zespołu do poznania szczegółów propozycji pracodawców i ich komentarzy. Pracodawcy w połowie kwietnia zaproponowali m.in., by maksymalny czas trwania umów terminowych nie przekraczał czterech lat, a czas umowy na okres próbny został wydłużony z 3 do 6 miesięcy. Pracodawcy chcą też, aby pracownik zatrudniony krócej niż rok miał prawo do 2-tygodniowego wypowiedzenia, miesięcznego - przy pracy powyżej roku i dwumiesięcznego - gdy pracował powyżej trzech lat. Chcą też skrócenia albo zniesienia obecnego czteroletniego okresu ochrony przedemerytalnej pracowników.

Pod koniec sierpnia 2013 r. związki zawodowe (FZZ, OPZZ i NSZZ "Solidarność") zaproponowały własną propozycję zmian, aby okres trwania umów terminowych wynosił maksymalnie 18 miesięcy. Obecnie nie jest określony maksymalny czas, na jaki takie umowy mogą być zawierane.

W ocenie wiceministra Mleczki nie jest trafiona propozycja pracodawców, aby maksymalny okres pracy na umowach tymczasowych wynosił cztery lata. "Wydaje się, że zmiany na rynku pracy są tak dynamiczne, że mówienie o perspektywie czterech lat to dosyć daleko idąca propozycja" - powiedział PAP Mleczko. Dopytywany, czy w takim razie 18 miesięcy proponowane przez związkowców byłoby wariantem do zaakceptowania, odpowiedział, że raczej coś pomiędzy obiema propozycjami.

Pytany, czy rząd ma własny projekt zmian w kodeksie pracy ograniczających stosowanie umów tymczasowych, odparł, że takie prace trwają. "Będzie to propozycja założeń zmian Kodeksu pracy z konkretnymi zapisami rozwiązań" - powiedział. Dotyczą one głównie określenia maksymalnego czasu trwania umów na czas określony oraz warunków rozwiązywania tych umów - wyjaśnił.

"Jesteśmy na finiszu prac nad naszym projektem. Nie chcę szafować konkretnymi terminami, czy to będzie tydzień, dwa, czy trzy, ale propozycja zdecydowanie będzie przed wakacjami" - powiedział PAP Mleczko. "To rzeczywiście kwestia kilku najbliższych tygodni" - dodał.

Zaznaczył, że zmiany w kodeksie mają być elementem pakietu rozwiązań. "Mamy w głowie i szufladach propozycje, które wydają się nam najbardziej racjonalne, wyważone, a jednocześnie mające najlepszy wpływ na rynek pracy. Chodzi nam o zachęcenie pracodawców do zatrudniania ludzi na umowę o pracę i zastępowania nimi na tyle, na ile to możliwe, umów cywilno-prawnych. "Pracujemy nad pakietem propozycji, nie jedną szczegółową, to jest blok, którego łączna dynamika powinna dać pozytywny efekt" - powiedział.

Zaznaczył, że liczy na akceptację założeń przez partnerów społecznych i Komisję Europejską - w świetle prawa europejskiego. Mleczko ma nadzieję, że projekt przygotowywany w nietypowy sposób - przy nieobecności związków zawodowych - będzie dobry. Przypomniał, że rząd ma wspólne stanowisko związków zawodowych i wspólne stanowisko organizacji pracodawców.

W marcu 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że dwutygodniowy okres wypowiedzenia dla umów terminowych bez względu na długość zatrudnienia jest dyskryminujący. Mleczko powiedział, ze kolejne rozmowy w sprawie uregulowania przepisów odbędą się w środę w Brukseli. "W środę do Brukseli jadą moi pracownicy rozmawiać na ten temat. Chcemy poznać w szczegółach stanowisko Komisji Europejskiej w związku z wyrokiem ETS. Będą jeszcze kolejne spotkania, w których będę uczestniczył" - zaznaczył.

"Jedziemy ze świadomością tego, co uważamy za najlepszą propozycję i chcemy uzyskać ze strony Komisji opinię na ten temat. Nie chcielibyśmy za kilka miesięcy znaleźć się ponownie przed ETS" - zaznaczył.

(AS)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji