WAŻNE
TERAZ

Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami

Przez embargo na eksport wieprzowiny Polska traci ok. 50 mln zł dziennie

Przez zakaz eksportu polskiej wieprzowiny m.in. na Ukrainę, do Rosji i Chin nasz eksport kurczy się średnio o 50 mln zł dziennie - ocenił prezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński. Dodał, że pogłowie trzody chlewnej w Polsce jest najmniejsze od 50 lat.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | caspernhdk

Związek Polskie Mięso poinformował, że przez zakaz eksportu polskiej wieprzowiny m.in. na Ukrainę, do Rosji i Chin nasz eksport kurczy się średnio o ok. 10 mln zł dziennie. ZPM sprostował w ten sposób wyliczenia podane wcześniej przez prezesa tej organizacji Witolda Choińskiego.

Choiński podczas poniedziałkowej rozmowy z dziennikarzami ocenił, że pogłowie trzody chlewnej w Polsce jest najmniejsze od 50 lat. Przypomniał, że zakaz eksportu polskiego mięsa wieprzowego dotyczy Tajwanu, Korei Południowej, Japonii, Rosji, Białorusi, Chin i Ukrainy. Dodał, że w 2013 roku Polska na te rynki wyeksportowała wieprzowinę o wartości 1,7 mld zł.

Zakaz ma związek z wykryciem w lutym przy granicy z Białorusią dwóch przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF) u padłych dzików. W efekcie służby weterynaryjne wyznaczyły strefę buforową, w której obowiązują zaostrzone przepisy.

Choiński ocenił, że kryzys na rynku mięsa wieprzowego dotyka pośrednio lub bezpośrednio ok. 280 firm działających na polskim rynku. Jeżeli taka sytuacja będzie się nadal utrzymywać, przedsiębiorstwa będą musiały zmniejszać produkcję i zwalniać pracowników. - Znam dwa przypadki dużych polskich firm, które zastanawiają się nad wyprowadzeniem produkcji z naszego kraju - mówił szef związku. Podczas konferencji prasowej powiedział, że firmy te są zainteresowane przeniesieniem produkcji do Niemiec.

Choiński poinformował, że pogłowie trzody chlewnej jest najniższe od ponad 50 lat. W Polsce hodowanych jest obecnie 11 mln sztuk świń.

Powiedział, że Ukraina nie tylko nie kupuje polskiej wieprzowiny, ale nadal blokuje też eksport polskiej wołowiny na swój rynek. - Nalegamy, aby minister spraw zagranicznych z okazji swojej następnej wizyty podniósł te wątki. To może częściowo zrekompensować straty branży mięsnej - zaznaczył. Od 2007 roku obowiązuje embargo dla polskiej wołowiny i żywca wołowego na Ukrainie.

Pytany, jakimi alternatywnymi rynkami mogliby się zainteresować polscy przedsiębiorcy, powiedział, że ciężko jest takie znaleźć. - Trudno zastąpić rynek białoruski, rosyjski czy chiński innym rynkiem - zaznaczył.

Michał Rowecki z zakładów mięsnych Carnis-Koło uważa, że sytuację na rynku mogłaby poprawić modyfikacja polskich świadectw zdrowia. - Nie regulują one, na jakich zasadach może odbywać się eksport wieprzowiny pozyskanej z surowca z krajów członkowskich UE. W praktyce wygląda to tak, że dostawcy z państw członkowskich dostarczają towar z odpowiednimi pre-certyfikatami do dalszego eksportu na rynki krajów trzecich (m.in. Chin), lecz z chwilą, kiedy to mięso trafi do polskiego zakładu, nie może być już dalej przedmiotem eksportu - mówił.

Chorobę afrykańskiego pomoru świń pierwszy raz opisano w 1921 r. w Kenii. Do Europy, a konkretnie do Portugalii, wirus przywędrował w 1957 r. W Europie Wschodniej choroba ta pojawiła się w 2007 r. Trafiła ona z Gruzji do Rosji, gdzie znajduje się obecnie kilkaset ognisk zakażenia. Wirus jest obecny także na Ukrainie i Białorusi. Choroba jest trudna do zwalczania, nie ma na nią szczepionki, przenoszona jest przez dziki, które często przychodzą do zabudowań w poszukiwaniu pożywienia. ASF nie jest groźna dla ludzi.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok