QE w Europie nie tak szybko
Wprawdzie ECB wydaje się być otwarty na wprowadzenie dalszych działań luzujących politykę, aby przeciwdziałać negatywnym tendencjom inflacyjnym, to jednak szef Europejskiego Banku Centralnego dał dzisiaj do zrozumienia, że nie stanie się to już, chociaż jak sprecyzował Rada ECB zajmie się tym tematem w I kwartale 2015 r.
04.12.2014 | aktual.: 04.12.2014 17:53
Wracamy, zatem do tego, co sugerował w zeszłym tygodniu wiceprezes ECB – Vitor Constancio – a czego rynek nie chciał do końca zrozumieć. Dodatkowym „rozczarowaniem” dla inwestorów było też to, że Draghi nie uważa skupu obligacji rządowych za jedyną możliwą opcję do wykorzystania – jak zaznaczył omawiane są różne scenariusze. Kolejna ważna rzecz tyczy się jednomyślności, a konkretnie jej braku podczas dzisiejszego posiedzenia. Pytanie, czy oponentem jest Weidmann z niemieckiego Bundesbanku, czy też były głosy w drugą stronę – aby jeszcze dzisiaj przedstawić szczegóły QE, chociaż to mało prawdopodobne. Reasumując – ECB przyznaje się do tego, że niska inflacja i marazm w gospodarce będą głównymi problemami w najbliższych dwóch latach (w dół zrewidowane zostały prognozy) – ale daje do zrozumienia, że tak kluczową i bezprecedensową w historii decyzję, jak program QE trzeba dobrze rozważyć.
Na reakcję rynku nie trzeba było długo czekać, euro natychmiast zaczęło zyskiwać – rynek liczył na to, że Draghi będzie bardziej „gołębi” i zaczęło się pokrywanie krótkich pozycji. Z głównych walut tylko EUR/CHF pozostał w dobrze sobie znanym maraźmie. Z kolei EUR/USD mocno wystrzelił w górę wychodząc ponad złamany w ostatnich dniach poziom 1,2357 (dołki z listopada). Jeżeli uda się utrzymać w najbliższych godzinach ponad tym poziomem to może być to sygnał przed jutrzejszą publikacją danych Departamentu Pracy USA. Wprawdzie dzisiaj szybko dotarliśmy w rejon 1,24, ale aby móc mówić o poważniejszych zmianach trendu konieczne będzie naruszenie strefy 1,2460-1,2500, co dobrze widać na wykresie tygodniowym. Innymi słowy – bez rozczarowania danymi z USA i szerokiej korekty na dolarze, ruch wzrostowy na EUR/USD będzie nietrwały. Bo Draghi nie mówił przecież, że nie będzie QE, a kilka miesięcy do potencjalnej decyzji może minąć bardzo szybko…
[ Wykres dzienny EUR/USD
]( http://finanse.wp.pl/w1,EUR,w2,USD,notowania-waluty-online-waluta.html )
[ Wykres tygodniowy EUR/USD
]( http://finanse.wp.pl/w1,EUR,w2,USD,notowania-waluty-online-waluta.html )
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy DM BOŚ
| Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został
sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. |
| --- |