Radykalna zmiana sytuacji?

Trudno jest postawić wiarygodną prognozę w ostatnich dniach. Wczoraj sporym zaskoczeniem stały się dane o sprzedaży detalicznej w kraju, a w USA informacje o zaufaniu tamtejszych konsumentów.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

To sprawiło, iż sygnały płynące z analizy technicznej zostały zaburzone, a złoty dość wyraźnie zyskał przełamując barierę 4,0750 zł. Dzisiaj okazało się, iż nie był to sygnał do testu okolic 4,05 zł, a raczej pułapka zastawiona na inwestorów. Stąd też lepsze wskazania przyniósł EUR/USD, który pomimo optymistycznych nastrojów na parkietach nie zdołał sforsować w ostatnich dniach strefy oporu 1,4350-1,4370.
Przełomem okazały się dzisiejsze dane z Niemiec, które napłynęły o godz. 10:00. Sierpniowy odczyt był bardzo dobry - wyniósł 90,5 pkt. wobec oczekiwanych 88,9 pkt. i zrewidowanych 87,4 pkt. w lipcu. Wielokrotnie bywało jednak już tak, iż to właśnie brak adekwatnej reakcji rynku stawał się pretekstem do poważniejszej korekty. Można to nazwać efektem "przestrzelenia oczekiwań" - wprawdzie można było dzisiaj spotkać opinie, iż inwestorzy pod wpływem wcześniejszych odczytów z Niemiec (indeks ZEW) liczyli na znacznie lepszy odczyt Ifo.

W każdym razie po ustanowieniu szczytu EUR/USD na poziomie 1,4350 kilka minut po publikacji danych, później rozpoczęliśmy spadki, które po południu sprowadziły notowania w okolice 1,4230, a więc poniżej dolnego ograniczenia konsolidacji na 1,4250. Wybicie w dół stało się więc faktem, w czym dodatkowo pomogła korekta na rynkach. Inwestorom nie spodobały się też dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w USA, chociaż w czerwcu zwiększyły się aż o 4,9 proc. m/m (oczekiwano 3,0 proc. m/m).
Doszukano się mniejszej dynamiki w zamówieniach bez uwzględnienia transportu i samolotów (to oczywiście pretekst). Większej reakcji rynku nie było też widać po wzroście o 9,6 proc. m/m w lipcu, dotyczącym sprzedaży nowych domów. Na Wall Street zagościły spadki potwierdzając wcześniejsze negatywne wskazania płynące z wykresów świecowych.

W efekcie po południu za euro płacono blisko 4,11 zł, a dolar drożał w okolice 2,89 zł. Wczorajszy spadek walut okazał się typową pułapką. Złotemu nie pomogła decyzja Rady Polityki Pieniężnej, która utrzymała stopy procentowe na poziomie 3,5 proc. Bo tak naprawdę nikt nie oczekiwał, że może być inaczej. A kluczowym pytaniem pomału staje się to, kiedy stopy procentowe zaczną rosnąć. Wydaje się jednak, iż odpowiedzieć na to pytanie będzie musiała odpowiedzieć sobie dopiero nowa Rada (w 2010 r.).

Marek Rogalski
analityk
DM BOŚ S.A.

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Umieścili kartkę o płatnościach gotówką. Burza w komentarzach
Umieścili kartkę o płatnościach gotówką. Burza w komentarzach
Obowiązek dla 3,5 mln Polaków w 2025 r. Inaczej 5 tys. zł kary
Obowiązek dla 3,5 mln Polaków w 2025 r. Inaczej 5 tys. zł kary
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Straszą podniesieniem cen. Branża chce sprzedawać alkohol na stacjach
Straszą podniesieniem cen. Branża chce sprzedawać alkohol na stacjach
Kupił paczki niespodzianki na Vinted za niecałe 60 zł. To w nich było
Kupił paczki niespodzianki na Vinted za niecałe 60 zł. To w nich było
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Rząd podniesie akcyzę? Resort rolnictwa ostrzega przed skutkami
Rząd podniesie akcyzę? Resort rolnictwa ostrzega przed skutkami
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość