Raport: rosyjskie embargo na pomidory i ogórki może obniżyć ich ceny

Zamknięcie rosyjskiego rynku dla pomidorów i ogórków szklarniowych może doprowadzić do spadku cen tych produktów oraz obniżenia opłacalności produkcji - wynika z raportu przygotowanego dla Stowarzyszenia Producentów Pomidorów i Ogórków Pod Osłonami.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | Videovol

Rosja w czwartek wprowadziła zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z UE, Stanów Zjednoczonych, Australii, Kanady i Norwegii. W ten sposób Rosja odpowiedziała na sankcje zastosowane wobec niej przez Zachód w związku z rolą Moskwy w konflikcie na Ukrainie. Rosyjski zakaz ma obowiązywać przez rok.

Raport "Znaczenie rynku rosyjskiego i Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) w polskim eksporcie pomidorów i ogórków" przygotowany został przez dra Michała Trzęsowskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego z Poznania na przełomie maja i czerwca br.

"Wobec braku alternatywnych możliwości wysyłania produkcji pomidorów na inne rynki (np. systematyczny spadek eksportu pomidorów do starych krajów UE-15), ewentualne zamkniecie rynków wschodnich WNP skutkować może zwiększeniem presji podaży na rynku krajowym i obniżkami i tak już niskich cen, z dalszymi konsekwencjami w postaci spadku opłacalności produkcji, problemami z utrzymaniem płynności finansowej i spłatą kredytów inwestycyjnych" - podkreślono w dokumencie.

W latach 2007-2013 eksport pomidorów do krajów tzw. starej Unii (UE-15) spadł z 42,57 tys. ton do poziomu 16,93 tys. ton, to jest o ponad 60 proc., a udział tych krajów w eksporcie pomidorów z Polski ogółem obniżył się z 53,52 w 2007 r. do 16,53 proc. w 2013.

"To także wymierne straty u dalszych dystrybutorów pomidorów na rynkach oraz niemożność odzyskania kosztów transakcyjnych i zwrotu na kapitale zainwestowanym w obiekty produkcyjne z przeznaczeniem produkcji na rynki wschodnie. To utrata trudno zdobytej w ostrej walce konkurencyjnej pozycji na rynku rosyjskim, których odzyskanie może być bardzo trudne i kosztowne oraz rozłożone w czasie" - czytamy w dokumencie.

Według Trzęsowskiego w 2013 roku głównym odbiorcą pomidorów z Polski była Rosja (50,9 tys. ton, tj. 48,66 proc. ogółu ich eksportu) o wartości 42,65 mln euro (178,87 mln zł); na rynek ten sprzedaliśmy też 3,3 tys. ton ogórków (37,5 proc. eksportu ogórków ogółem) o wartości 4,45 mln euro (18,46 mln zł). Łączna wartość eksportu pomidorów i ogórków z Polski do Rosji w 2013 r. osiągnęła 197,33 mln zł (47,10 mln euro).

W raporcie wskazano, że dla eksportu pomidorów i ogórków pod okryciem udział Rosji szczególne istotne jest pierwsze półrocze, "czyli okres mający decydujące znaczenie dla zwrotu poniesionych kosztów ze względu na wyższy poziom cen" - zaznaczono w raporcie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków