Raport rynek akcji

Sesja Zniżka indeksu blue chipów sięgała ok. 0,5% i taki poziom utrzymywał się przez większą część sesji pomimo nieustannie pogarszających się nastrojów globalnych. Nie da się wskazać jakiejś konkretnej informacji, która wpływała na rynek, inwestorzy sprzedawali akcje na fali paniki. Nikt nie chciał posiadać ryzykownych aktywów wobec panicznie rozszerzającego się strachu przed problemami państw strefy euro i spowolnieniem globalnym gospodarczym. Na WGPW inwestorzy jednak zachowali zimną krew i do otwarcia w USA na dużych spółkach nie widać było większej przeceny. Liczono na powtórkę sesji środowej podczas, odrobiono początkowe spore spadki z nawiązką. Dane makro w tym dniu nie liczyły się mimo, że nie były najgorsze – zamówienia w fabrykach niemieckich rosły w czerwcu o 1,8%, a zasiłki dla bezrobotnych w USA w zeszłym tygodniu zgodnie z prognozami pobrało 400 tys. osób. Sesja na Wall Street rozpoczęła się od głębokich spadków i kupujący na WGPW nie wytrzymali presji i ruszyła lawina wyprzedaży. WIG20 w
ostatnich minut bezwładnie spadał. Ostatecznie fala paniki zakończyła się przeceną indeksu blue chipów o 100 pkt, co oznaczało spadek o 3,6% (2488 pkt), przy obrocie przekraczającym 1,1 mld PLN.

Sytuacja techniczna Wydaje się, że w tym tygodniu podaż postawiła na codzienne bicie rekordów w ustanawianym poziomie spadków. Po wczorajszej sesji indeks szerokiego rynku zanotował zniżkę o 3,8% przy obrocie sięgającym po sesji 1,5 mld zł. Kurs dotarł do nieoglądanych od września 2010 r. poziomów 42 828 pkt. Czwartkowe kwotowania pokonały z marszu dwa poziomy wsparcia, w tym dosyć istotne z okolic 44 500 pkt i 43 500 pkt, wynikające po pierwsze z połowy poprzedniej bessy, a także 23,6% ostatniej fali wzrostowej zapoczątkowanej w lutym 2009 r. Przecena nie pozostawia zatem wątpliwości co do kierunku rynku w najbliższym czasie, przy czym najbliższe istotne wsparcie znajduje się dopiero na poziomie 41 725 pkt. Kolejnym negatywnym czynnikiem są oscylatory. RSI po wczorajszej sesji zanurkował do poziomu 18 pkt, najniższego od lipca 2008 r. Z jednej strony, stanowi to informację o mocnym wyprzedaniu rynku, ale z drugiej strony historyczne minima wskaźnik ten osiągał przy poziomach 14 pkt. Warto jednak
wspomnieć, że historyczne minimum zostało osiągnięte przez RSI w styczniu 2008 r. podczas trwającej na dobre bessy. Dominację podaży podkreśla obecnie w szczególności ADX, który notując 37 pkt, wskazuje na utrzymywanie się mocnego trendu spadkowego. Wszystkie te czynniki wpływają na utrzymujący się negatywny sentyment na rynku, co powinno przełożyć się również na dzisiejsze notowania.

Spółka opublikowała skonsolidowane sprawozdanie finansowe za I półrocze 2011 r. BM BPH W II kwartale GK wypracowała 898,6 mln zł zysku netto wobec 5,3 mln zł straty rok wcześniej. Zysk operacyjny grupy spadł do 1010 mln zł wobec 1123 mln zł w II kwartale 2010 r., tj. o przeszło 10% r/r. Przychody GK PKN wzrosły w II kwartale br. do 25 641 mln zł z 21 068 mln zł, co stanowi wzrost o 21,7% r/r.

PKN ORLEN Opublikowane wyniki są zgodne z konsensusem rynkowym, który zakładał osiągnięcie przez spółkę skonsolidowanego zysku netto na poziomie 875 mln zł, zysku operacyjnego w wysokości 1030 mln zł oraz przychodów na poziomie 25 560 mln zł. (konsensus PAP) W całym I półroczu 2011 r. GK osiągnęła wzrost przychodów ze sprzedaży do poziomu 48 316 mln zł, tj. o przeszło 25% r/r. Wzrost sprzedaży w I półroczu 2011 r. wynika głównie ze zwiększenia przychodów ze sprzedaży segmentu rafineryjnego (o 28,2% r/r) w efekcie wzrostu wolumenów sprzedaży o 3,3% (r/r) oraz notowań głównych produktów segmentu. Przychody segmentu detalicznego wzrosły o 22% r/r/, głównie w efekcie wyższej sprzedaży wolumenowej o 3,3% r/r i rosnących cen paliw, a także wyższej sprzedaży pozapaliwowej. Wzrost przychodów segmentu petrochemicznego o 32,1% r/r był rezultatem zwiększenia wolumenów sprzedaży o 6,6% r/r.

Zespół Analiz
Biuro Maklerskie Banku BPH