Rating Polski może zostać obniżony

Brak reform może spowodować obniżenie oceny wiarygodności kredytowej Polski - ostrzegają analitycy Banku Inwestycyjnego Nomura, a informuje o tym "Parkiet".

Rating Polski może zostać obniżony
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

05.11.2010 | aktual.: 05.11.2010 09:44

Bank inwestycyjny Nomura ostrzega: brak reform może spowodować obniżenie oceny wiarygodności kredytowej Polski

Ratingi Polski mogą być zagrożone – ostrzegają analitycy banku inwestycyjnego Nomura. Wszystko przez wstrzymywanie się polskiego rządu z radykalnymi cięciami i naprawą finansów publicznych w obliczu przyszłorocznych wyborów parlamentarnych.

Ryzyko wzrośnie po wyborach

– Polska nie przedstawiła na przyszły rok budżetu, w którym radykalnie zmniejszałby poziom deficytu – wyjaśnił agencji Bloomberg Peter Attard Montalto, ekonomista w Nomura International w Londynie. – Jest to tym bardziej niepokojące, że polskiej gospodarki nie dotknęła recesja, a wszystkie prognozy mówią o silnym wzroście gospodarczym w kolejnych latach.

W jego opinii w tej sytuacji ryzyko dla krajowego ratingu wzrasta i może być poważne, jeśli także po przyszłorocznych wyborach do parlamentu nie zostanie przedstawiony wiarygodny program reform. Montalto uważa, że ewentualne zmiany poziomu ratingów mogłyby nastąpić w ostatnim kwartale 2011 roku lub na początku 2012 roku.

Agencje ratingowe i Komisja Europejska

Obawa przed obniżeniem ratingu nie jest jedynym powodem, dla którego rząd powinien dążyć do obniżenia deficytu finansów publicznych i zahamowania przyrostu długu. Komisja Europejska, która objęła nasz kraj procedurą nadmiernego deficytu, nakazał a nam obniżenie jego poziomu do wymaganych 3 proc. PKB do 2012 roku.

Ministerstwo Finansów już dziś przyznaje, że nie będzie w stanie tego zrobić przed 2013 rokiem. Prognozy na ten rok mówią zaś o wzroście deficytu z 7,2 proc. PKB w 2009 roku do 7,9 proc. PKB w tym roku (wcześniejsze prognozy zakładały obniżkę do 6,9 proc. PKB).

Fitch: perspektywa stabilna, ale...

Obecna ocena kredytowa długu rządowego w przypadku Polski to A- w przypadku agencji Standard & Poor’s oraz Fitch oraz A- w przypadku agencji Moody’s. Ten poziom utrzymuje się już od 2007 roku. To sprzyja popytowi na polskie obligacje.

Niskie są też koszty ubezpieczenia od ryzyka niewypłacalności (obrazują je kwotowania kontraktów CDS). Ostatnio te koszty poszły w dół – wczoraj notowania CDS dla Polski były na najniższym poziomie od blisko pół roku.Piotr Kowalski, prezes Fitch Polska, przypomina, że rating Polski ma perspektywę stabilną.

– Oznacza to, że w najbliższym czasie (wykluczając jakieś nieprzewidziane, poważne zdarzenia) nie przewidujemy jego zmiany – stwierdził Kowalski. – Jednocześnie już od dłuższego czasu otwarcie mówimy, że kluczowymi kwestiami dla ewentualnych zmian czy też utrzymania obecnego ratingu będą: budżet na rok 2012 oraz wiarygodny i realistyczny plan konsolidacji finansów publicznych w średnim okresie.

Kowalski zaznacza, że ostatnie szacunki dotyczące deficytu na rok bieżący, które są wyższe niż prognozy Fitcha, ale również niż wcześniejsze prognozy Ministerstwa Finansów, pokazują, że jest coraz mniej czasu na wprowadzenie koniecznych reform. – Warto podkreślić, że ma to miejsce w sprzyjającej sytuacji, gdyż wzrost gospodarczy oraz inflacja są wyższe od prognoz – wyjaśnia prezes Fitch Polska. – W przypadku braku takiego planu negatywna presja na ratingi Polski wzrośnie.

PARKIET

kryzyspolskadeficyt
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)