Rekompensata bez utraconych korzyści

W budżecie trzeba znaleźć środki na wypłaty dla pokrzywdzonych bezprawnymi decyzjami nacjonalizacyjnymi, którzy ich do tej pory nie dostali.Takie są skutki wczorajszej uchwały Sądu Najwyższego podjętej w pełnym składzie Izby Cywilnej.

Rekompensata bez utraconych korzyści
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

01.04.2011 | aktual.: 01.04.2011 08:33

W budżecie trzeba znaleźć środki na wypłaty dla pokrzywdzonych bezprawnymi decyzjami nacjonalizacyjnymi, którzy ich do tej pory nie dostali.Takie są skutki wczorajszej uchwały Sądu Najwyższego podjętej w pełnym składzie Izby Cywilnej.

Dotyczyła ona osób wyzutych z własności, które decyzje stwierdzające bezprawie sprzed lat uzyskały dopiero po 1 września 2004 r. Otrzymają one odszkodowanie, jeśli w ciągu trzech lat od daty, w której taka decyzja stała się ostateczna, wystąpiły do sądu o odszkodowanie. To samo dotyczy tych, którym takie decyzje uda się dopiero uzyskać.

Państwo musi znaleźć środki na wypłaty

Uchwała jest odpowiedzią na pytanie prawne pierwszego prezesa SN, które rozpatrywało najpierw siedmiu sędziów SN. Ci uznali, że ze względu na wagę zagadnienia i rozbieżności, także w orzecznictwie SN, trzeba je przedstawić pełnemu składowi Izby Cywilnej.

Ruszy teraz wiele procesów przeciwko Skarbowi Państwa zawieszonych w oczekiwaniu na uchwałę, a będą pewnie i nowe. W wielu z nich chodzi o wielomilionowe kwoty.

SN stwierdził bowiem, że do roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej ostateczną decyzją administracyjną wydaną przed 1 września 2004 r., której nieważność lub wydanie z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a., stwierdzono po tej dacie, zastosowanie ma art. 160 § 1, 2, 3 i 6. Z tym dniem zaczęły obowiązywać nowe przepisy o odpowiedzialności Skarbu Państwa za bezprawne działania władzy publicznej, które zastąpiły także art. 160 k.p.a. W razie przyjęcia, że mają one zastosowanie również do tych roszczeń, w kwestii przedawnienia obowiązywałby aktualny art. 4421 § 1 k.c. dotyczący roszczeń z czynów niedozwolonych. Tak uznał SN m.in. w postanowieniu z 9 lipca 2009 r. (sygn. III CZP 47/09).

Przedawnienia nie było

W myśl art. 4421 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym przedawnia się z upływem trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Ale – co ważne – jego termin nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę. Słowem, wszystkie roszczenia o odszkodowanie za szkody wyrządzone bezprawną decyzją nacjonalizacyjną, a te wydawano głównie w latach 40. i 50. ubiegłego wieku, byłyby dawno przedawnione.

Dawni właściciele nie otrzymają jednak rekompensaty za korzyści, jakie by uzyskali, gdyby ich nie wyzuto z własności. Obejmowałaby ona zresztą tylko ostatnich dziesięć lat, gdy z ich własności korzystał kto inny. Sąd Najwyższy we wczorajszej uchwale uznał bowiem, że jeśli wadliwa ostateczna decyzja została wydana przed dniem wejścia konstytucji (tj. 19 października 1997 r.), odszkodowanie przyznane na podstawie art. 160 § 1 k.p.a. nie obejmuje korzyści utraconych wskutek jej wydania. Dotyczy to korzyści za okres po jej wejściu w życie.

Wczorajsza uchwała położy kres wieloletnim wątpliwościom i rozbieżnościom co do tego, czy zdarzeniem, z którym trzeba wiązać prawo do odszkodowania od Skarbu Państwa , jest wydanie bezprawnej decyzji czy też decyzji stwierdzającej tę bezprawność. Rozsądek wskazywał na to drugie i tak też przyjął SN we wczorajszej uchwale.

Izabela Lewandowska

Ustawa o Sądzie Najwyższym - Moc zasady prawnej

Jeżeli w orzecznictwie sądów powszechnych, sądów wojskowych lub Sądu Najwyższego ujawnią się rozbieżności w wykładni prawa, pierwszy prezes tego Sądu może przedstawić wniosek o ich rozstrzygnięcie SN w składzie siedmiu sędziów lub innym odpowiednim składzie – zapisano w art. 60 ustawy o SN. Jeżeli skład siedmiu sędziów uzna, że znaczenie dla praktyki sądowej lub powaga występujących wątpliwości to uzasadniają, może zagadnienie prawne lub wniosek o podjęcie uchwały przedstawić pełnemu składowi izby, natomiast izba – składowi dwóch lub więcej izb albo pełnemu składowi SN. Wszystkie uchwały podjęte w składzie pełnej izby, w składzie dwóch lub więcej izb albo pełnym składzie SN mają moc zasady prawnej. W praktyce oznacza to, że muszą je respektować wszystkie sądy w kraju.

odszkodowaniebudżet państwareprywatyzacja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)