Za tanie do niedawna grunty trzeba teraz płacić niemal tyle, co za te w sercu miasta.
Znawcy rynku wskazują winowajcę. Zowie się on "boom na rynku mieszkaniowym". Cena metra kwadratowego lokalu w nowym bloku w Łodzi przekroczyła już 6 tysięcy złotych. Dla wielu osób budowa 160- czy 200-metrowego domu na przedmieściach stała się zatem bardziej opłacalna niż kupno o połowę mniejszego apartamentu.
Gniazdko za płotem
Z prostych zasad ekonomii wiadomo, że duży popyt na dany produkt sprawia, iż jego wartość rośnie. Podobnie jest z gruntami w sąsiednich gminach. Właśnie tam większość łodzian decyduje się na uwicie swojego gniazdka otoczonego płotem i ogrodem. Włodarze ościennych miejscowości zdają sobie z tego sprawę i postawili na budownictwo jednorodzinne. Typowo rolnicze wioski zmieniają się nie do poznania. Powstają drogi, chodniki, kanalizacja, tworzone są plany zagospodarowania przestrzennego. Ziemia staje się więc jeszcze bardziej atrakcyjna. Tymczasem w Łodzi sytuacja przedstawia się zupełnie inaczej. Najlepsze grunty sprzedawane są deweloperom oraz pod inwestycje przemysłowe. Cena metra kwadratowego przekracza wtedy dwa tysiące złotych i to wcale nie w samym centrum.
_ Wybór niewielkich działek budowlanych pod prywatny domek w mieście jest znacznie mniejszy, bo ich właściciele wolą znaleźć kupców wśród dużych inwestorów _ - mówi Tomasz Błeszyński, niezależny analityk rynku nieruchomości. _ Ziemia znajdująca się w sprzedaży nie jest zatem tak atrakcyjna, jak ta poza granicami miasta. _
Droga jak Kalonka
W Łodzi niezmiennie najdrożej jest na Julianowie. Pracownicy biur nieruchomości tłumaczą, że ziemia sprzedawana jest tam niezwykle rzadko i chociażby to podbija jej cenę. Poza tym dzielnica jest doskonale skomunikowana, otoczona zielenią i od lat uchodzi za elitarną.
Najbardziej popularne wioski okalające miasto to Kalonka i Kopanka, bo znajdują się na terenie malowniczego Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Z tego też powodu za działkę budowlaną trzeba tam zapłacić najwięcej. Znaczące różnice w cenach mogą jednak występować w tej samej miejscowości.
_ Są przypadki, że nawet przy jednej ulicy ktoś kupuje ziemię za 80 złotych za metr kwadratowy, a sąsiad po drugiej stronie sprzedaje za 140 złotych _ - mówi Krzysztof Appel, naczelnik Wydziału Geodezji i Gospodarki Przestrzennej Urzędu Miasta i Gminy w Aleksandrowie Łódzkim.
Analitycy przyznają, że niezmiernie trudno jest dokładnie ustalić, za ile można kupić działkę budowlaną w danym miejscu. Ale co do jednego nie mają wątpliwości - ceny będą nadal rosły. Szacują, że w przyszłym roku grunty zdrożeją o kolejne 20-30 procent.
Orientacyjne ceny metra kwadratowego działki budowlanej w Łodzi (w złotych):
Nowosolna 100-150
Stoki 100-150
Mileszki 90-150
Feliksin/Huta Szklana 100-150
Jędrzejów/Wiskitno 80-130
Chojny 200-250
Ruda Pabianicka 80-150
Rokicie 150-250
Smulsko 200
Lublinek 60-100
Zdrowie 200-300
Huta Jagodnica/Nowe Złotno 150
Romanów/Zimna Woda 80-120
Julianów 250-400
Helenówek 200-300
Łagiewniki 150-250
Arturówek 200-300
Przemysław Dana
Express Ilustrowany
