Rosja o krok bliżej legalizacji ceł na ropę dla Białorusi

Białoruś poniosła w piątek kolejną porażkę w sporze naftowym z Rosją. Sąd Gospodarczy Wspólnoty Niepodległych Państw odmówił rozpatrzenia wniosku Mińska o tymczasowe zaprzestanie pobierania przez Rosję ceł eksportowych na ropę.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Decyzja sądu jest ostateczna i nie podlega dalszemu zaskarżaniu - informuje telewizja Biełsat, powołując się na agencję Interfax.

Mińsk zwrócił się do tego sądu ze skargą na Moskwę w marcu br., gdy Rosja - mimo podpisania umów o unii celnej z Białorusią w grudniu ubiegłego roku - zaczęła od stycznia br. pobierać cło eksportowe na całość eksportowanej na Białoruś ropy i produktów ropopochodnych w wysokości ok. 280 USD za tonę. Prawie nieopłacalny stał się przez to przerób rosyjskiej ropy w białoruskich rafineriach i reeksport benzyn i oleju napędowego do krajów trzecich.

Białoruś argumentowała w swej skardze, że jednolity obszar celny wyklucza możliwość stosowania wyjątków i oddzielne traktowanie eksportu ropy naftowej. Rząd rosyjski był innego zdania. Ostatecznie posiedzenie Kolegium Sądu Gospodarczego WNP w tej sprawie wyznaczono na 7 września tego roku. Białoruś zwróciła się jednak z dodatkowym wnioskiem o zaprzestanie stosowania przez Rosję ceł wywozowych do momentu rozpatrzenia skargi. Sąd nie przychylił się do jej prośby.

Rosja zaproponowała Białorusi bezcłowe dostawy ropy naftowej w wysokości 6,3 mln ton na rok 2010. Odpowiada to rocznemu zapotrzebowaniu wewnętrznemu Białorusi na ten surowiec. Jednak w ubiegłym roku białoruskie rafinerie przetworzyły około 23 milionów ton rosyjskiej ropy. Sprzedaż uzyskanej w ten sposób benzyny za granicę stanowiła jedno z najważniejszych źródeł dochodów budżetu państwa białoruskiego. W związku z wprowadzeniem ceł eksportowych przez Rosję dochody z tego tytułu zmniejszyły się z ubiegłorocznych kilku miliardów dolarów do niecałych stu milionów w pierwszym półroczu 2010 roku.

Obserwatorzy podkreślają, że pozycja Sądu Gospodarczego WNP jest bardzo słaba, a jego decyzje mają raczej charakter rekomendacji i najczęściej dotyczą drobnych sporów o kwestie proceduralne. Uważa się za mało prawdopodobne, by gremium sędziowskie z Tadżykistanu, Kazachstanu, Kirgizji, Białorusi i Rosji (po jednym przedstawicielu z każdego kraju) było w stanie przeciwstawić się interesom potężnych rosyjskich koncernów naftowych i państwa rosyjskiego.

Michał Janczuk (TV Biełsat)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych