Mere powraca. Rosyjski sklep zmienił szyld i działa dalej

Mere, duża marka hard dyskontów z Rosji, zmieniła szyld na MyPrice i zamierza dalej prowadzić handel w krajach Europy Zachodniej. Niespełna dwa lata temu zniknęła z Polski. Oficjalnym powodem zamykania sklepów był malejący popyt.

Rosyjski dyskont zmienił nazwę i udaje zachodni sklepRosyjski dyskont zmienił nazwę i udaje zachodni sklep
Źródło zdjęć: © Adam Świerczyński | Adam Świerczyński
oprac.  AS

Przed wojną w Ukrainie należąca do firmy Svetofor marka Mere była obecna w Rosji, Chinach, Kazachstanie i na Białorusi. Sieć wchodziła także nieśmiało na rynki Europy Zachodniej, m.in. do Niemiec. Łącznie posiadała około 800 placówek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprzedaje auta za miliony! "Tesli mi nie szkoda, traktuję ją jak lodówkę" - Robert Michalski #18

Mere pojawiło się także w Polsce. Pierwszy sklep został otwarty w 2020 r. w Częstochowie, łącznie nad Wisłą stanęło 9 placówek. Mimo długich przygotowań ekspansja nie zakończyła się sukcesem. I to pomimo faktu, że dyskont reklamował się jako tańsza alternatywa dla innych tanich sklepów i podkreślał, że jego ceny są o 20 proc. niższe niż u konkurencji.

Polacy nie rzucili się jednak masowo do sklepów hard dyskontu, a gwoździem do trumny rosyjskiej sieci okazał się moment inwazji Rosji na Ukrainę. Sprzedawcy Mere przyznali w rozmowie z echodnia.eu, że sprzedaż "siadła" już w pierwszym tygodniu po wybuchu wojny.

Mere - nowa nazwa, stary format

Teraz belgijskie media donoszą, że Mere wraca pod nowym szyldem. Sklepy będą nazywać się MyPrice. Format zostaje jednak ten sam - towar będzie się ściągać wprost z palet, a o świeżych warzywach klienci mogą zapomnieć. Wszystko po to, by utrzymać jak najniższe ceny.

Serwis dlahandlu.pl pisze, że MyPrice ma strony internetowe w pięciu językach - holenderskim, angielskim, francuskim, niemieckim i rosyjskim. Witryna informuje jednak tylko o trzech sklepach - wszystkich zlokalizowanych na terenie Belgii.

Miejscowe władze nie są zadowolone z obecności rosyjskiej sieci w swoim sąsiedztwie. Burmistrz miasta Boom przyznał, że poprosił policję o monitorowanie sytuacji. - Jeśli będą problemy, mogę zamknąć supermarket - zagroził.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟