Roszczenie DPTG o dodatkowe 280 mln koron odszkodowania jest bezzasadne - TP
02.11. Warszawa (PAP) - Telekomunikacja Polska uważa, że złożenie przez duńską spółkę DPTG wniosku do Trybunału Arbitrażowego o dodatkowe 280 mln koron duńskich od TP SA jest...
02.11.2011 | aktual.: 02.11.2011 18:08
02.11. Warszawa (PAP) - Telekomunikacja Polska uważa, że złożenie przez duńską spółkę DPTG wniosku do Trybunału Arbitrażowego o dodatkowe 280 mln koron duńskich od TP SA jest bezzasadne - poinformowała TP SA w komunikacie prasowym.
"TP ze zdziwieniem przyjmuje informację o złożeniu przez DPTG wniosku do Trybunału Arbitrażowego o dodatkowe 280 mln koron duńskich. Zdaniem strony duńskiej miałaby to być rekompensata za niezapłacenie przez TP kwoty przyznanej decyzją arbitrów z dnia 24 sierpnia 2010. Roszczenie DPTG jest bezzasadne, gdyż decyzja arbitrów nie posiada jeszcze mocy prawnej ani na terenie Polski, ani żadnego innego kraju Unii Europejskiej. Sprawa jest również przedmiotem badania sądu gospodarczego w Wiedniu, w związku ze skargą TP o uchylenie wyroku Trybunału Arbitrażowego, a decyzja sądu austriackiego jest spodziewana do końca tego roku" - napisano w komunikacie TP SA.
"Żądanie zapłaty odszkodowania jest tym bardziej bezpodstawne, że decyzja arbitrów zawiera przecież wyliczenie odsetek w przypadku nieuiszczenia należności w terminie. Żądania DPTG to próby podwójnego liczenia tych samych pieniędzy" - dodano.
W przekonaniu TP, ostatnie działania DPTG wpisują się w dotychczasową strategię GN Nord - większościowego udziałowca DPTG - której celem jest wywarcie nacisku na TP, dyskredytacja operatora w oczach inwestorów i opinii publicznej oraz wymuszenie płatności kwot zasądzonych na rzecz DPTG kwestionowanym przez TP, niepodlegającym egzekucji wyrokiem Trybunału Arbitrażowego.
"GN Nord od początku traktuje arbitraż jako szansę na uzyskanie jak największej płatności od TP. Dowodzą tego liczne wnioski składane w postępowaniu arbitrażowym pokazujące coraz to dokładniejsze i aktualniejsze wyliczenia kwot ich zdaniem należnych od TP. Miało to miejsce w przypadku pierwszej fazy arbitrażu - roszczenia DPTG rosły aż do ponad 700 mln euro, drugiej fazy - zwiększono kwotę z 125 mln euro do prawie 300 mln euro. Wniosek do arbitrażu z 1 listopada 2011 wpisuje się więc w strategię maksymalnej eskalacji roszczeń praktykowaną przez GN od początku sporu" - uważa TP.
DPTG złożyła 31 października 2011 roku roszczenie o dodatkowe odszkodowanie od Telekomunikacji Polskiej w wysokości 280 mln koron duńskich za to, że polska spółka nie zapłaciła w 2010 roku DPTG odszkodowania w wysokości 2,9 mld koron duńskich za pierwszą fazę sporu - podał w środę GN Store Nord, który jest głównym akcjonariuszem Danish Polish Telecommunications Group (DPTG).
GN Store Nord podkreśla, że we wrześniu 2010 roku Sąd Arbitrażowy przyznał DPTG około 2,9 mld duńskich koron (ok. 390 mln euro) odszkodowania, które miało być zapłacone w ciągu 14 dni, zaś TP SA nie uhonorowała decyzji sądu i do tej pory nie zapłaciła tej sumy.
TP SA i DPTG spierają się od 2001 roku o interpretację umowy z 1991 roku, na mocy której DPTG wykonało i zainstalowało dla poprzednika TP Przedsiębiorstwa Poczta Polska Telegraf i Telefon połączenie światłowodowe NSL. Według kontraktu, część zapłaty miała formę blisko 15 proc. dochodu ze światłowodu przez 15 lat od instalacji w okresie 1994-2009. Strony nie zgadzają się, co do kalkulacji tego przychodu.
We wrześniu 2010 roku Sąd Arbitrażowy przyznał spółce DPTG około 2,9 mld duńskich koron (1,57 mld zł) odszkodowania od TP SA za pierwszą fazę sporu, czyli za okres od 1994 do połowy 2004 roku. TP SA odszkodowania nie zapłaciła i w grudniu 2010 roku złożyła w sądzie w Wiedniu wniosek o anulowanie wyroku Sądu Arbitrażowego.
Aby otrzymać od TP 1,57 mld zł (ok. 390 mln euro) odszkodowania przyznanego przez wiedeński Trybunał Arbitrażowy DPTG wszczęło egzekucję roszczeń wobec TP SA w krajach, gdzie polska spółka ma aktywa m.in. w Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii i Irlandii.
Decyzja Arbitrażu pozostaje bez mocy prawnej na terenie Polski, a także Holandii. Dla uzyskania wykonalności decyzji arbitrów musi zostać nadana klauzula wykonalności. W obliczu trwania sprawy w Austrii Sąd Okręgowy w Warszawie zawiesił w lipcu postępowania do czasu ostatecznego i prawomocnego wyroku w Austrii (gdzie postępowanie tak jak w Polsce jest trzyinstancyjne). Decyzję taką podjął również 1 września sąd w Amsterdamie, gdzie DPTG próbowało uzyskać zajęcie aktywów TP na terenie Holandii.
W styczniu 2011 roku DPTG złożyło do Trybunału Arbitrażowego pozew przeciwko TP SA w sprawie drugiej fazy sporu w wysokości na 2,4 mld koron duńskich (ok. 1,24 mld zł). (PAP)
pr/ asa/