Ruszył emerytalny suwak bezpieczeństwa

Ruszył system tzw. emerytalnego suwaka bezpieczeństwa - poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Od piątku 31 października część środków zgromadzonych na OFE na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego będzie przekazywana do ZUS.

Ruszył emerytalny suwak bezpieczeństwa
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

31.10.2014 | aktual.: 31.10.2014 16:58

Od piątku suwak objął te osoby płacące składkę na emeryturę, które po 1 lutego 2014 r. - ustawa zmieniająca system emerytalny weszła w życie - miały wiek niższy o mniej niż 10 lat od wieku emerytalnego.

Środki będą przekazywane do ZUS w równych częściach do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego. Kwoty będą zapisywane na indywidualnym koncie emerytalnym przyszłego emeryta. Emerytury ze środków OFE będzie wypłacał ZUS. Cały proces przekazywania środków nazwano suwakiem bezpieczeństwa.

Suwak w ustawowym założeniu ma zapewnić bezpieczeństwo i ochronę wartości środków zgromadzonych w OFE w razie załamania rynków finansowych bezpośrednio przed osiągnięciem wieku emerytalnego. W takim przypadku doszłoby do obniżenia kapitału i uzyskania niższego świadczenia - przypomniał Zakład.

ZUS wyjaśnił, że w ramach procedury przekazywania zgromadzonego w OFE kapitału poinformuje Otwarte Fundusze Emerytalne o tych ubezpieczonych, którzy w danym miesiącu ukończyli lub ukończą wiek niższy o 10 lat od wieku emerytalnego.

OFE będą umarzały im część jednostek rozrachunkowych, a na rachunek ZUS przekażą środki odpowiadające wartości tych jednostek w danym miesiącu. Po przekazaniu do ZUS całości środków - osiągnięciu wieku emerytalnego przez ubezpieczonego, jego członkostwo w OFE ustanie.

Pierwszy przelew środków powinien zostać wykonany przez OFE 12 listopada - wynika z informacji ZUS.

"Dzięki realizacji procesu suwaka, w momencie przejścia na emeryturę, wszystkie środki będą na subkoncie w ZUS, co gwarantuje, że środki te zostaną uwzględnione przy ustalaniu wysokości emerytury" - zapewnia Zakład.

Źródło artykułu:PAP
zusofereforma emerytalna
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także