RWE obniża ceny dla klientów indywidualnych o co najmniej 4 proc.

RWE Polska od 1 lipca 2013 obniża swoim indywidualnym klientom cenę energii elektrycznej o co najmniej 4 proc. W razie podpisania dłuższej umowy na dostawę energii, obniżka może być jeszcze wyższa.

RWE obniża ceny dla klientów indywidualnych o co najmniej 4 proc.
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Od 1 lipca 2013 cena za energię elektryczną w taryfie dla gospodarstw domowych spada o 4 proc. - poinformował w czwartek wiceprezes RWE Polska Janusz Moroz. Jednocześnie firma wprowadza specjalną ofertę "Tańsze Gniazdko", która pozwoli jeszcze bardziej obniżyć cenę.

Moroz wyjaśnił, że 4 proc. obniżkę otrzymają wszyscy klienci indywidualni, ale przedłużając umowę na dostawę energii elektrycznej z RWE do końca 2014, 2015 lub 2016 roku, dostaną dodatkową obniżkę ceny w wysokości 2, 3 lub 4 proc. oraz pewną ilość darmowej energii - odpowiednio 200, 500 lub 800 kWh do wykorzystania. RWE przypomniało, że średnie roczne zużycie energii przeciętnej pralki czy lodówki to 300 kWh.

Wiceprezes RWE zaznaczył, że obniżka zawsze będzie liczona w stosunku do obowiązującej w danym momencie taryfy firmy, niezależnie jak w przyszłości się ona zmieni. W perspektywie całkowitej liberalizacji rynku energii elektrycznej w Polsce RWE chce być pierwsze z ofertami dostosowanymi do tego procesu, historia podobnych liberalizacji w innych krajach pokazuje, że pierwszy zwyciężali - tłumaczył Moroz.

Firma już wysyła listy z ofertą do swoich klientów, można na nie nie odpowiadać i wówczas obniżka ceny wyniesie 4 proc., można też odesłać formularz z zaznaczoną wybraną wersją oferty "Tańsze Gniazdko".

- RWE w Polsce jest obecne od 10 lat. W tym czasie zainwestowaliśmy 4,7 mld zł, m.in. w zakup STOEN, modernizację sieci energetycznej w Warszawie, obsługę klienta oraz budowę elektrowni wiatrowych. Rynkowe podejście jest dla RWE naturalnym środowiskiem, w którym funkcjonuje na pozostałych rynkach europejskich. Wyznaczamy na polskim rynku standardy w zakresie standardów obsługi klientów i atrakcyjności oferty, dlatego też jako pierwsza spółka sprzedażowa w Polsce zdecydowaliśmy się na obniżenie cen energii dla klientów indywidualnych - powiedział prezes RWE Polska Filip Thon.

Jak zaznaczył Thon, do 2015 r. firma zamierza inwestować kwotę rzędu 200 mln rocznie w warszawską sieć dystrybucyjną zarządzaną przez RWE Stoen Operator, w tym inteligentne rozwiązania. Kolejną duża inwestycją ma być budowa mocy wiatrowych. RWE zainwestowało dotychczas w wiatraki 1,4 mld zł i w sześciu farmach ma 191 MW mocy zainstalowanej. Docelowo koncern chce mieć 300 MW mocy zainstalowanej w turbinach wiatrowych.

Rafał Zasuń, wydawca poświęconego energetyce portalu wysokienapiecie.pl, ocenił w rozmowie z PAP, że zapowiedź RWE o obniżce cen energii elektrycznej to dobra informacja dla klientów.

Zasuń przypomniał, że RWE podwyższyło cenę energii w styczniu o 2 proc. jako jedyny dostawca. - Taryfy dla gospodarstw domowych są wciąż zatwierdzane przez Urząd Regulacji Energetyki. RWE pozostaje w sporze z Urzędem, bo uważa, że nie podlega tym przepisom. Sprawa ta ciągnie się w sądzie i nie wiadomo, kiedy się rozstrzygnie - wyjaśnił.

Jego zdaniem zapowiedź RWE wiąże się z bardzo dużym spadkiem w ostatnim czasie cen energii w hurcie - z 200 zł do 150 zł za MWh. Spadły też ceny zielonej energii, którą muszą kupować firmy. Według niego taka obniżka cen energii jest naturalną rzeczą.

- Z oferty RWE wynika, że spółka przygotowuje się bardzo mocno do uwolnienia rynku dla gospodarstw domowych. Ono musi nastąpić; URE obiecuje to od jakiegoś czasu. Świadomość klientów jest coraz wyższa, teraz też są lepsze warunki do uwolnienia cen energii - podkreślił.

Zasuń zwrócił uwagę, że jeśli klient podpisze z RWE umowę na dłuższy czas, tym większy upust dostanie w postaci darmowych kilowatogodzin. - W najbardziej korzystnym wariancie 800 kWh, musimy podpisać umowę do końca 2016 roku. Jeśli wypowiemy umowę wcześniej, to musimy zapłacić karę w wysokości 25 zł za każdy miesiąc. To wygląda na próbę przywiązania klientów do siebie - ocenił.

Klienci - w jego opinii - powinni zwracać uwagę na to, że niewykorzystane kilowatogodziny nie przechodzą na następny okres. - W pakiecie mamy 200, 500 lub 800 kWh. Jeżeli nie wykorzystamy ich w ciągu pół roku, to one nie przechodzą na kolejny okres. Warto o tym pamiętać wybierając ofertę - zaznaczył.

RWE ma w Polsce ok. 900 tys. klientów i 5 proc. udział w rynku obrotu energią elektryczną. W Europie należy do pierwszej piątki największych firm energetycznych w Europie, zaopatruje prawie 17 mln klientów w energię elektryczną i prawie 8 mln w gaz. RWE jest największym producentem energii w Niemczech i trzecim w Wielkiej Brytanii. Koncern wytwarza rocznie prawie 230 TWh (roczne zużycie Polski jest rządu 150 TWh).

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Czesi kupują polskiego giganta. Oto jakie mają plany
Czesi kupują polskiego giganta. Oto jakie mają plany
Hołownia zawiesił go w partii. Taki majątek zgromadził Tomasz Zimoch
Hołownia zawiesił go w partii. Taki majątek zgromadził Tomasz Zimoch
Te melony miały trafić do sprzedaży w Polsce. Odrażające odkrycie
Te melony miały trafić do sprzedaży w Polsce. Odrażające odkrycie
Woda tylko do mycia. Inaczej 5000 zł grzywny. "Straż miejska pilnuje"
Woda tylko do mycia. Inaczej 5000 zł grzywny. "Straż miejska pilnuje"
W żniwa koszą na wsiach najwięcej pieniędzy. Jak zostać kombajnistą?
W żniwa koszą na wsiach najwięcej pieniędzy. Jak zostać kombajnistą?
Pan Tomasz postawił przyczepę na swojej działce. Ledwo uniknął mandatu
Pan Tomasz postawił przyczepę na swojej działce. Ledwo uniknął mandatu
Załamanie na rynku cukru. Co się dzieje z cenami?
Załamanie na rynku cukru. Co się dzieje z cenami?
Klamka zapadła. Tyle wyniosą w tym roku czternaste emerytury
Klamka zapadła. Tyle wyniosą w tym roku czternaste emerytury
Służby konfiskują żywność z Chin. Nowe dane o zakazach
Służby konfiskują żywność z Chin. Nowe dane o zakazach
Polacy tracą na niej fortunę. Popularna atrakcja wróciła i znów kusi
Polacy tracą na niej fortunę. Popularna atrakcja wróciła i znów kusi
Polacy już nie chcą pracować w Niemczech. Wskazują na dwa powody
Polacy już nie chcą pracować w Niemczech. Wskazują na dwa powody
Zarwane łóżko i brud. Płacą krocie za hotele, rośnie liczba skarg
Zarwane łóżko i brud. Płacą krocie za hotele, rośnie liczba skarg