Trwa ładowanie...

Rynki pogodzone z sytuacją na Ukrainie

Na Krymie trwa zawieszenie broni do 21 marca. Nie zmienia to faktu, że procedura formalna włączenia Krymu do Rosji już trwa, pomimo nieuznawania jej przez większość świata. Ciężko brać na poważnie referendum, którego wyniki budzą delikatnie mówiąc podejrzenia o rzetelność. Rynki pogodziły się już z tą sytuacją i czekają na rozwój wypadków.

Rynki pogodzone z sytuacją na UkrainieŹródło: internetowykantor.pl
d2vujhl
d2vujhl

Sytuacja na Krymie bez zmian. Trwa zawieszenie broni, a właściwie rosyjska deklaracja o jej nieużywaniu do 21 marca. Analitycy co prawda nie wierzą w rozpoczęcie działań zbrojnych, aczkolwiek zwracają uwagę, że to część strategii negocjacyjnej Putina. Dzięki temu ma kolejne pole, na którym może ustąpić, kreując się na polityka dążącego do kompromisu. Dzisiaj o 12:00 ma zacząć się procedura prawna włączania Krymu do Rosji, a wczoraj podpisano dekret o uznaniu niepodległości Krymu.

Zachodnie media nie pozostawiają suchej nitki na niedzielnym referendum. Mówi się nawet o 90 tys. dopisanych głosujących, co stanowi niemal 5% całej ludności Krymu. Większość z nich głosowała w Sewastopolu, gdzie wedle niektórych danych frekwencja wyniosła niemal 120%. Intrygujący jest sens manipulowania z góry wygranym referendum, ale najwyraźniej Rosja w ogóle nie chciała pokazywać racjonalnych argumentów, a tylko utwierdzić swoje społeczeństwo w słuszności tej decyzji.

Wczorajsze dane makroekonomiczne nie przyniosły większych zmian na rynkach. Inflacja bazowa z Polski okazała się podobnie jak inflacja konsumencka niższa od oczekiwań, za to lepsze dane nadeszły z USA, gdzie produkcja przemysłowa wzrosła o 0,6%, czyli 0,5% powyżej oczekiwań. Nie zmieniło to jednak sytuacji na głównej parze walutowej, która wczoraj dotarła niemal do 1,3950. Możemy mieć tylko nadzieję, że korekta na tym rynku nie będzie zbyt gwałtowna, gdyż spadki na EUR/USD przekładają się na osłabianie złotego.
Na Cyprze zrezygnował szef lokalnego Banku Centralnego. Jest to efekt braku porozumienia z rządem. Sytuacja na wyspie - pomimo przejęcia części depozytów - w dalszym ciągu jest bardzo trudna. W 2013 roku produkcja przemysłowa spadła o 12,8%, sprzedaż detaliczna zmalała o 6,1%, bezrobocie wynosi 17,2%, z czego ponad 40% wśród ludzi młodych. Natomiast dług wzrósł z 84% do 109%. Okazuje, się że bogactwa nie tworzy inżynieria finansowa uprawiana na Cyprze w ostatnich latach ani też pomoc w optymalizacji podatków, tylko realna produkcja.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:

d2vujhl

11:00 - Niemcy - Indeks instytutu ZEW,
11:00 - Unia Europejska - bilans handlu zagranicznego,
13:30 - USA - inflacja konsumencka,
13:30 - USA - pozwolenia na budowę i rozpoczęte budowy domów,
14:00 - Polska - przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie.

EUR/PLN

Kwotowania EUR/PLN jeszcze w połowie stycznia poruszały się w łagodnym trendzie spadkowym. Kurs co prawda konsolidował się pod górnym ograniczeniem formacji, jednakże brakowało wyraźnego sygnału do wybicia. Przyniosły go bardzo dobre dane z indeksów PMI z Unii Europejskiej w połączeniu ze słabszymi danymi z Polski oraz późniejsze ograniczenie QE3 przez FED. Kurs zatrzymał swój ruch na poziomie 4,2550, gdzie doszło do korekty negującej cały ruch wzrostowy, a poziom ten stanowi obecnie nowy opór długoterminowy. W przypadku ruchu powrotnego w dół najbliższym wsparciem jest poziom 4,1700, czyli ostatnie minimum lokalne.

CHF/PLN
Kurs CHF/PLN, podobnie jak EUR/PLN, w zdecydowany sposób opuścił swój kanał spadkowy. Następnie dotarł do poziomu 3,4850, po czym dokładnie tak jak wspomniana para odbił się od wielomiesięcznych maksimów i zawrócił. Utworzył się ponownie trend wzrostowy, który jednak szybko został opuszczony kolejnymi wybiciami w górę napędzanymi strachem przed sytuacją w Rosji. Brakuje obecnie ważnych oporów technicznych po przebiciu poziomu 3,4850. Najbliższym wsparciem jest poziom 3,4000. Po jego przebiciu kolejne wsparcie znajduje się na 3,38650, czyli minimum tego ruchy.

USD/PLN
Kurs USD/PLN przebił ważny opór na 3,0800 i podobnie jak pozostałe waluty poszybował w górę, po czym odbił się od kilkumiesięcznych maksimów i zawrócił wyraźnie poniżej tego poziomu. Obecnie kurs porusza się w trendzie bocznym pomiędzy 3,0100 a 3,0800. W przypadku spadków wsparciem są okolice 3,0100-3,0200, czyli ważne minima ostatnich miesięcy. Dla dalszych wzrostów kolejnym oporem jest poziom 3,0500, gdzie przebiega linia łącząca maksima lokalne.

d2vujhl

GBP/PLN

Kurs GBP/PLN odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym na przestrzeni miesiąca zyskał ponad 20 groszy, przebijając wielomiesięczne maksima z początku grudnia. Po dotarciu niemal do 5,20 kurs gwałtownie zawrócił, tracąc większość tego wzrostu w tydzień. Po tym zdarzeniu kurs utworzył łagodny trend wzrostowy. Dla spadków następnym wsparciem jest 5,0400, czyli minima lutego. Dla wzrostów najbliższym oporem jest testowany obecnie 5,1100, czyli linia łącząca maksima lokalne, a po ich przebiciu 5,1850, czyli maksimum ostatniego ruchu.

d2vujhl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vujhl