Rynkowe ceny gazu w Polsce będą dążyć do cen niemieckich

W miarę rozwoju wolnego rynku gazu w Polsce ceny na nim będą dążyć do cen panujących na rynku niemieckim - oceniali uczestnicy debaty w PAP nt. liberalizacji rynku gazu.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Przy obecnej płynności - ok. 700 transakcji na ok. 70 mln m sześc. - na rynku gazu działającym na Towarowej Giełdzie Energii widać już tendencję zbliżania się cen do poziomu niemieckiego - oceniał prezes TGE Ireneusz Łazor.

Również prezes DUON - niezależnego dostawcy energii - Mariuszu Caliński oceniał, że przepływ dużych wolumenów gazu przez TGE oznaczać będzie korelację cen z rynkiem niemieckim, bo - jak wskazał - są fizyczne możliwości przepływów z tym rynkiem - przez interkonektor i tzw. wirtualny rewers na gazociągu jamalskim, a wkrótce i przez rewers fizyczny. Podkreślał, że w Czechach giełda gazu jest silnie skorelowana z Niemcami.

Również prezes innego niezależnego dostawcy - Egesy - Paweł Kamiński przewidywał odnoszenie się polskich cen do niemieckich. Uwolniona część polskiego rynku musi być skorelowana z innym obiektywnym rynkiem, a to jest rynek niemiecki - ocenił. Jednak dyrektor VNG Polska Jacek Kwiatkowski wyraził opinię, że nie da się odpowiedzialnie prognozować cen gazu na najbliższe lata. Wskazał, że po raz pierwszy w Polsce mamy do czynienia z przewagą podaży nad popytem, jednak przy rocznej konsumpcji ponad 14 mld m sześc., przedmiotem wolnej konkurencji może być ok. 3 mld, ponieważ reszta jest objęta sztywnymi dostawami, na podstawie długoterminowych kontraktów.

Na ten sam aspekt zwracał uwagę p.o. prezes PGNiG Jerzy Kurella, który podkreślał, że sytuacja jego spółki, mimo dominującej pozycji, w obliczu wolnego rynku nie jest łatwa. - Mamy dwa wielkie kontrakty z formułami "take-or-pay". Nie miałbym nic przeciwko totalnie wolnemu rynkowi, ale po 2022 r., kiedy wygaśnie rosyjski "kontrakt stulecia" z 1993 r. - zauważył.

Kurella podkreślił, że obecnie w Polsce mamy do czynienia z rynkiem wolnym w hurcie, a taryfikowanym w detalu.

Również prezes TGE uznał taką sytuację za przeszkodę w rozwoju rynku, której czas trwania należy skrócić do minimum. Prezes Łazor dodał, że w ogóle kwestia podejścia do zawartych już umów, długoterminowych kontraktów jest kluczowa dla rynku gazu. Giełdowe obligo na gaz jest impulsem, inicjującym działanie rynku, ale jego budowa to długotrwały proces - dodał Łazor.

- Dla odbiorcy najbardziej istotnym elementem jest cena. Celem jest transparentna, obiektywna cena, i co najważniejsze - wyznaczana przez wielu uczestników rynku. Im więcej jest tych uczestników, tym wynik ustalania cen bardziej transparentny - mówił prezes TGE. Dodał, że zachęca do kreowania rynku przez składania zleceń kupna, nie czekając na oferty sprzedaży.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup