Rząd obniża wiek emerytalny. Chwali się tymi danymi
Mimo obniżenia wieku emerytalnego od października, aż 42 proc. kobiet i 39 proc. mężczyzn nie ma zamiaru skorzystać ze zmian. Deklarują, że są gotowi pracować dalej.
Przepisy mają się zmienić już 1 października. Od tego momentu kobiety będą mogły przejść na emeryturę od 60. roku życia, a mężczyźni od 65. Obniżenie wieku emerytalnego to jednak dodatkowe koszty dla państwa. Nic dziwnego, że minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska przekonywała w poniedziałek w Warszawie, że decyzję o zakończeniu pracy warto rozważyć. - Chcielibyśmy, żeby więcej osób wybierało pracę po osiągnięciu wieku emerytalnego, ale głównym celem kampanii było to, aby każda osoba miała wiedzę o tej zmianie - mówiła.
Już we wtorek ministerstwo pochwaliło się sondażami dotyczącymi zmiany wieku emerytalnego. Według badania CBOS popiera je aż 78 proc. ankietowanych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Okazuje się jednak, że duży odsetek nie zamierza ze zmiany skorzystać. 42 proc. kobiet i 39 proc. mężczyzn niepobierających świadczenia, gotowych jest kontynuowaniem pracy nawet po przekroczeniu wieku emerytalnego.
Trwa ładowanie wpisu: twitter