Rząd ponownie chce zwiększyć dotacje na drogi lokalne

Nie 250 mln zł, a 900 mln zł ma trafić w tym roku na Narodowy Program Budowy Dróg Lokalnych, tzw. schetynówek - zakłada projekt nowelizacji uchwały, którym we wtorek ma się zająć rząd. Dodatkowe 650 mln zł ma pochodzić z wpłaty Lasów Państwowych.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | Ingus Evertovskis

Oznacza to, że dotacja wróci do poziomu zbliżonego do tego sprzed cięć z października ub.r.

W październiku podczas poprzedniej nowelizacji tego programu rząd zdecydował, że wydatki budżetowe na budowę, przebudowę i remonty dróg gminnych oraz powiatowych wyniosą w 2014 r. 250 mln zł, a nie 1 mld zł, jak wcześniej planowano. Taka decyzja oznaczała zmniejszenie nakładów na program w latach 2012-2015 z 2,7 mld zł do 1,95 mld zł. Powodem tej decyzji rządu były zapisy projektu budżetu, który przewidywał ustalenie planowanych wydatków z rezerwy celowej budżetu państwa na realizację programu w 2014 r. właśnie na 250 mln zł.

Jednak podczas parlamentarnych prac nad budżetem Senat zgłosił poprawkę, według której na realizację programu ma trafić w tym roku 650 mln zł z wpłaty z Lasów Państwowych. Sejm przychylił się do tej propozycji, a prezydent podpisał ustawę budżetową 29 stycznia.

Teraz rząd chce dostosować plan finansowy programu do zapisów obowiązującej ustawy budżetowej. Oznacza to, że kwota wydatków z budżetu na drogi lokalne w tym roku wzrośnie z 250 mln zł do 900 mln zł, a łączne wydatki budżetowe na ten cel w latach 2012-2015 urosną z 1,95 mld zł do 2,6 mld zł.

Zwiększenie dotacji spowoduje też, że powstanie lub zostanie wyremontowanych więcej kilometrów dróg - w tym roku z planowanych 600 km do 2 tys. 160 km dróg. Łącznie w latach 2012-2015 zmodernizowanych lub wyremontowanych ma być 6 tys. 560 km dróg, a nie 5 tys. km jak ustalono w październiku.

Ponadto projekt zmian w programie przewiduje także modyfikację systemu oceny wniosków o dofinansowanie inwestycji. Chodzi o doliczanie dodatkowych punktów oceny merytorycznej wniosków w przypadku dróg zniszczonych przy budowie lub remontach dróg krajowych. Taka punktacja miałaby być stosowana w 2015 r. Autorzy projektu mają nadzieję, że takie rozwiązanie ułatwi usuwanie uszkodzeń będących skutkiem ubocznym intensywnej rozbudowy i modernizacji sieci dróg krajowych.

Jednak ministerstwo infrastruktury i rozwoju ma wątpliwości, czy wprowadzanie takich zmian ma sens. "Praktyką przyjętą przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad jest zawieranie w kontraktach z firmami wykonawczymi na budowę autostrady zobowiązań dla wykonawcy do podpisania odpowiednich umów lub porozumień z władzami samorządowymi w sytuacji, gdy chce on korzystać z dróg lokalnych. Wykonawcy muszą dbać o przejezdność tych dróg oraz prowadzić naprawy konserwacyjne. Po zakończeniu budowy autostrady wykonawcy są zobowiązani odtworzyć konstrukcję (...) użytkowanych dróg" - czytamy w uwagach resortu do projektu. Dlatego - według ministerstwa - istnieje obawa, że za te same prace będzie się płacić dwa razy.

Zdaniem autorów projektu propozycje zmian wcale nie zwalniają firm budujących drogi krajowe z obowiązku dbania o drogi lokalne, z których korzystają i naprawienia ich po zakończeniu prac. Natomiast konieczność rozszerzenia programu o zdegradowane drogi wielokrotnie postulowały samorządy.

Narodowy Program Przebudowy Dróg Lokalnych jest realizowany od 2008 r. Obecnie samorządy budują i remontują drogi w ramach jego kontynuacji, zaplanowanej na lata 2013-2015.

Źródło artykułu:
To czytają wszyscy
Kultowy niemiecki napój trafi do Polski. Oto kiedy
Kultowy niemiecki napój trafi do Polski. Oto kiedy
FINANSE
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
FINANSE
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
FINANSE
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
FINANSE
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
FINANSE
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
FINANSE
Odkryj
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
FINANSE
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
FINANSE
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
FINANSE
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
FINANSE
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
FINANSE
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
FINANSE
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟