"S": potrzebne gwarancje dla młodych ludzi, którzy zostaną bez pracy

Konieczne są gwarancje dla młodych ludzi, którzy zostaną bez zatrudnienia; przedstawienie oferty dalszej nauki, zwiększania kwalifikacji lub stażu pozwolą im szybciej wrócić na rynek pracy - wynika z raportu przygotowanego przez NSZZ "Solidarność".

18.11.2014 13:10

"Nasz raport przedstawia założenia tzw. +Europejskiego Ramowego Planu Działania na rzecz Zatrudnienia Młodych+. To dokument przygotowany w ub. roku przez Europejską Konfederację Związków Zawodowych, której członkiem jest między innymi NSZZ +Solidarność+; nawiązuje do dokumentu znanego, jako +Gwarancja dla Młodych+ przyjętego przez Radę Europejską. - tłumaczy adiunkt w Katedrze Socjologii Ekonomicznej SGH i autor raportu dr Jan Czarzasty.

Jak tłumaczy NSZZ "S" zaangażował się w raport "Przygotowanie Wdrożenia Europejskiego Ramowego Planu Działań na rzecz Zatrudnienia Młodych" ze względu na potrzebę jak najszybszego wprowadzenia jego zaleceń. "Zebrano w nim doświadczenia z państw, w których założenia +Gwarancji dla Młodych+ zastosowano przed ich powstaniem na poziomie UE, a także informacje o dobrych praktykach z krajów, w których młodzi ludzie mają duże problemy na rynku pracy. Adresatami zaleceń, są przede wszystkim partnerzy społeczni - związki zawodowe i organizacje pracodawców, na poziomie krajowym i europejskim, ale także rządy państw członkowskich i instytucje edukacyjne" - podkreślił.

Raport obejmuje pięć krajów europejskich, wynika z niego przede wszystkim wyraźna różnica między krajami, które swoje gwarancje dla młodych zaczęły realizować zanim jeszcze pojawiło się zalecenie europejskie, a Polską, Litwą i Włochami.

"Najważniejszą konkluzją i główną rekomendacją naszego raportu jest potrzeba wdrażania +Gwarancji dla Młodych+. Po drugie rozwój kształcenia dualnego, czyli to, z czego doskonale korzystają Niemcy, oraz - z państw objętych naszym raportem - Austria i, w trochę innym modelu, Finlandia. Spośród tych państw, które objęliśmy badaniem te dwa państwa mają rekordowo niskie poziomy bezrobocia wśród młodych, a także niski udział młodych osób pozostających poza systemem edukacji formalnej i szkoleń" - przekonuje Czarzasty.

"Gwarancje dla młodych" to zalecenia, które wskazuje państwom członkowskim UE, co powinny zrobić w zakresie polityki rynku pracy. "Dokument wskazuje, że powinny starać się jak najwięcej, aby ten krytyczny etap w życiu każdego młodego człowieka, czyli przejście z edukacji formalnej do pracy stał się możliwie najłatwiejszy, a on jest w tej chwili niesamowicie trudny, wiemy to z doświadczeń polskich absolwentów" - wyjaśnia naukowiec.

Zalecenia "Gwarancji" mówią o potrzebie szczególnego wsparcia na rynku pracy osób do 25 roku życia, tak, aby młodzi ludzie, którzy skończą edukację i nie będą mogli znaleźć pracy, albo tę pracę stracą, mogli jak najszybciej (w dokumencie wskazany jest okres czterech miesięcy) otrzymać ofertę pracy, nauki, doskonalenia zawodowego lub stażu.

Autor raportu wskazuje także m.in. na potrzebę silniejszego zaangażowania partnerów społecznych w politykę oświatową (zwłaszcza w kształcenie ustawiczne), konieczność walki partnerów społecznych z barierami utrwalającymi segmentację rynku pracy, a także rozwijanie przez wiązki zawodowe oferty adresowanej do młodych ludzi.

"Póki co, nie można krytykować rządu w dziedzinie ograniczania bezrobocia wśród osób młodych. Na razie nie wiemy jakie będą efekty wdrażania znowelizowanej ustawy o promocji zatrudnienia. To bardzo radykalna reforma, której nie było od wielu lat, należy się cieszyć z tego, ze w nowelizacji została zwarta odrębna kategoria osób bezrobotnych do 30 roku życia, że są dla nich stworzone instrumenty aktywizujące młodych ludzi - bony zatrudnieniowe, stażowe, bony na zasiedlenie, szkoleniowe. Jak te narzędzia będą funkcjonować będziemy mogli ocenić w przyszłym roku. Państwo na pewno mogłoby robić więcej, ale pozytywne jest to, że zaczęło coś robić" - ocenił Czarzasty.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)