Sądowe starcie na rynku wódki

Stock Polska oskarża Belvedere, że starogardzka zbyt
przypomina czystą de luxe. Konkurent odpiera zarzuty, ale zmienia opakowanie
- pisze dziś "Rzeczpospolita".

Sądowe starcie na rynku wódki
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

14.10.2010 10:21

Jak podkreśla gazeta, gra toczy się o udziały w polskim rynku wódki wartym około 13 mld zł. Butelki Czystej de luxe żołądkowej gorzkiej zajmują na nim ponad 16 procent, co daje jej pozycję lidera. Natomiast starogardzka to marka numer trzy z udziałami przekraczającymi 5 procent - Starogardzka ma silną pozycję rynkową i nie musi korzystać z renomy produktów konkurencji, zwłaszcza tych sprzedawanych w zupełnie innym segmencie cenowym - zaznaczył w rozmowie z "Rz" Maciej Meyer, rzecznik prasowy grupy Sobieski należącej do polsko-francuskiego Belvedere, trzeciego producenta wódki w Polsce.

Innego zdania jest Stock Polska. Lider branży twierdzi, że opakowanie starogardzkiej, które trafiło do sklepów w sierpniu, za bardzo przypomina wyglądem czystą de luxe. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Lublinie, który pod koniec września zdecydował, że na czas trwania postępowania Destylarnia Sobieski nie może sprzedawać, ani promować starogardzkiej. Belvedere zapowiada, że odwoła się od postanowienia sądu. Aby jednak nie narażać na straty siebie i kontrahentów, już teraz zmienia etykietę. Jak ustaliła "Rz", produkcja nowego opakowania ruszy w tym tygodniu.

Belvedere nie może sobie pozwolić na zablokowanie sprzedaży swojej czołowej marki nie tylko ze względu na wyhamowanie na polskim rynku wódki (według Nielsena w I półroczu 2010 r. sprzedaż najpopularniejszego mocnego alkoholu spadła o około 4 procent, do 123 mln litów). Firma stara się wyjść na prostą po tym, jak pod koniec 2009 r. sąd francuski zatwierdził jej plan naprawczy. Zakłada on, że spółka ma dziesięć lat na spłatę 550 mln euro zadłużenia. Termin pierwszej raty przypada na listopad 2010 r.

"Rz" przypomina, że pierwszej połowie 2010 r. przychody grupy spadły o 3,2 procent, do 292,7 mln euro. Lepiej firma poradziła sobie w Polsce, swoim największym rynku. Jej przychody wzrosły tutaj o 2,8 procent, do 58,7 mln euro. Sprzedaż napędziła m.in. wprowadzona do sprzedaży w marcu 2010 r. wódka Krupnik.

Tymczasem także Belvedere walczy w sądzie. W czerwcu 2010 r. wystąpił o 723 mln euro odszkodowania od The Bank of New York Mellon. Oskarża go m.in. o naruszenie reputacji. Nowojorski bank reprezentował wierzycieli Belvedere. Spółka wielokrotnie podkreślała, że wśród nich są podmioty związane z Oaktree Capital Management, właścicielem Stock Polska.

Autor: ES

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)