Sejm: wzrost wynagrodzeń będą negocjować pracodawcy i związkowcy

Wszystkie kluby parlamentarne zgodziły się w środę, by od 1 stycznia 2010 r. przeciętny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń był negocjowany między pracodawcami a związkami zawodowymi w przedsiębiorstwach. Do tej pory był on przyjmowany przez Komisję Trójstronną lub rząd.

Zmianę sposobu przyjmowania wskaźnika przewiduje projekt ustawy o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń. Głosowanie nad nim odbędzie się jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu.

Obecnie wskaźnik przyrostu przeciętnych wynagrodzeń jest corocznie ustalany przez Komisję Trójstronną lub rząd dla wszystkich przedsiębiorstw. Projekt uchyla przepisy ustawy z 16 grudnia 1994 r. wprowadzające takie rozwiązanie. Oznacza to, że wskaźnik będzie ustalany w poszczególnych zakładach i będą go negocjowali pracodawcy oraz zakładowe organizacje związkowe.

Poseł sprawozdawca Stanisław Szwed (PiS) podkreślił, że przepisy nakazujące ustalać wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w Komisji Trójstronnej albo w rządzie blokują rozwój przedsiębiorstw, uniemożliwiając im kształtowanie płac na poziomie odpowiadającym sytuacji finansowej przedsiębiorstwa.

- Partnerzy społeczni (związki zawodowe i organizacje pracodawców z Komisji Trójstronnej - PAP) wiele razy podkreślali konieczność uchylenia obecnych przepisów. Uwzględnili to nawet w podpisanym w połowie marca pakiecie antykryzysowym - powiedział Szwed.

Posłowie reprezentujący PO, PSL i PiS zapewnili, że będą głosować za uchwaleniem projektu. To samo zapowiedziała Lewica, choć jej poseł Ryszard Zbrzyzny zaznaczył, że wniesie poprawkę, która pozwoli wprowadzić do ustawy o związkach zawodowych przepisy zobowiązujące pracodawców do corocznego negocjowania wzrostu wynagrodzeń.

- Zniesienie obowiązku negocjowania wskaźnika na szczeblu centralnym może spowodować, że pracodawcy w ogóle nie będą czuli się zobowiązani do rozmów z pracownikami na ten temat. Trzeba więc określić procedury, według których wskaźnik wynagrodzeń będzie musiał być negocjowany w przedsiębiorstwach - powiedział Zbrzyzny.

Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać 1 stycznia 2010 r. Nie dotyczy to jednak konsekwencji, jakie może ponieść dyrektor przedsiębiorstwa, w którym przeciętny wskaźnik wzrostu miesięcznych wynagrodzeń na 2009 r. przekroczy 0,8 proc. (taki wskaźnik określił rząd). Zgodnie z przepisem przejściowym, organ założycielski takiego przedsiębiorstwa (jeżeli wzrost płac negatywnie wpłynął na jego kondycję finansową) będzie mógł odwołać dyrektora nawet po 31 grudnia 2010 r., bo właśnie wtedy będzie znany wzrost wynagrodzeń za 2009 r. w poszczególnych zakładach.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników