Senacka komisja: bez poprawek do ustawy dot. podwykonawców dróg

Senacka komisja gospodarki narodowej opowiedziała się w środę za przyjęciem ustawy o płatnościach dla podwykonawców autostrad. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Senatu w dniach 5-6 lipca.

04.07.2012 | aktual.: 04.07.2012 16:43

Wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński (PO) poinformował, że posiedzenie to zostało przyspieszone o tydzień z uwagi na konieczność rozpatrzenia przez Senat specustawy o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych.

- Ustawa regulująca wypłacanie zaległych wynagrodzeń podwykonawcom, pracującym przy budowie autostrad, będzie rozpatrzona jako punkt pierwszy porządku obrad - powiedział Wyrowiński, cytowany w komunikacie Senatu.

Wskazał, że ustawa ma na celu umożliwienie wypłaty pieniędzy tym przedsiębiorcom, którzy nie dostali zapłaty za pracę od wykonawców - dużych firm, które podpisały umowy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).

- Ustawa budzi emocje, zarówno wśród parlamentarzystów, jak i przedsiębiorców mających otrzymać tę pomoc. Przedsiębiorcy (podwykonawcy) chcą, by za prace, które zostały wykonane i odebrane, była możliwość uzyskania należności, nawet jeśli wykonawca unika płatności bądź zostanie postawiony w stan upadłości - dodał Wyrowiński.

Senator poinformował, że zgodnie z proponowanymi przez ustawę rozwiązaniami, te środki zostaną przekazane przedsiębiorcom przez GDDKiA z Krajowego Funduszu Drogowego.

- Środki gromadzone w tym Funduszu są przeznaczane wyłącznie na finansowanie inwestycji drogowych i oczekiwanie jest takie, że pieniądze, które zostaną wypłacone podwykonawcom z tego Funduszu, GDDKiA wyegzekwuje od wykonawców - powiedział wicemarszałek.

Sejm uchwalił ustawę o płatnościach dla podwykonawców autostrad w ubiegłym tygodniu. Zakłada ona, że małe i średnie firmy, a także mikroprzedsiębiorstwa, które pracowały przy budowie autostrad, a nie otrzymały zapłaty za pracę, będą mogły zwrócić się do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.

Będzie on mógł wypłacić im pieniądze z Krajowego Funduszu Drogowego, a później będzie je odzyskiwał od wykonawców, którzy nie zapłacili.

Spod działania ustawy będą wyłączeni przedsiębiorcy, którzy mogą odzyskać należne im pieniądze na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, czyli są objęci tzw. solidarną odpowiedzialnością. Oznacza to, że jeżeli nie zapłacił im jeden z wykonawców, to mogą się ubiegać o zapłatę u inwestora - w tym przypadku w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Ustawa będzie stosowana także wobec tych wykonawców, którzy ogłosili upadłość przed dniem wejścia jej w życie.

Resort transportu opracował propozycję nowych przepisów po tym, jak podwykonawcy pracujący przy jednym z odcinków A2 między Łodzią a Warszawą zagrozili protestami. Ich powodem było ogłoszenie przez sąd upadłości likwidacyjnej firmy DSS, która była im winna pieniądze. Szef resortu transportu Sławomir Nowak zwracał wówczas uwagę, że Skarb Państwa zapłacił DSS za zamówione roboty, zgodził się jednak z poszkodowanymi podwykonawcami, że powinni otrzymać wynagrodzenie za wykonaną pracę.

Podczas prac w Sejmie ustawa wzbudzała liczne kontrowersje. Posłowie opozycji nazywali ją "protezą" i "kikutem" oraz wytykali, że nie obejmuje ona wszystkich poszkodowanych przedsiębiorców i przez to może być niekonstytucyjna.

Źródło artykułu:PAP
senatautostradypodwykonawcy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)