Sferia może ruszyć z telefonią mobilną w 2009 roku
31.10.Warszawa (PAP) - Sferia, która w połowie października otrzymała decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) o zmianie rezerwacji częstotliwości, może w 2009 roku...
31.10.2008 | aktual.: 06.11.2008 16:28
31.10.Warszawa (PAP) - Sferia, która w połowie października otrzymała decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) o zmianie rezerwacji częstotliwości, może w 2009 roku rozpocząć oferowanie usług telefonii komórkowej - poinformował PAP Damian Grabiński, rzecznik spółki.
"Po otrzymaniu decyzji UKE pracujemy nad długoterminową strategią. Ewentualny start telefonii komórkowej może nastąpić w 2009 roku" - powiedział rzecznik, nie ujawniając szczegółów projektu.
Dodał, że w 2009 roku Sferia chce rozszerzyć zasięg swojej działalności o Łódź, Kraków, Katowice, Poznań i Trójmiasto.
Obecnie oferta spółki jest dostępna na terenie Warszawy i Ostrołęki oraz okolic tych miast.
Sferia świadczy usługi telefonii stacjonarnej i dostępu do internetu na bazie cyfrowej technologii szerokopasmowej transmisji sygnału CDMA (Code Division Multiple Access) oraz od końca września na bazie Bitstream Access, czyli na łączach Telekomunikacji Polskiej. Firma ma ponad 100 tys. abonentów.
Wcześniej rezerwacja częstotliwości dla Sferii ograniczała spółce możliwość świadczenia usług telefonii komórkowej. Jednak w 2007 roku zmieniła to decyzja sądowa, a UKE miał wydać tylko formalną decyzję o zmianie rezerwacji.
Na przeszkodzie w wydaniu decyzji UKE stanęło szereg pism i wniosków od największych operatorów na rynku komórkowym m.in. wniosków o rezerwację częstotliwości należących do Sferii.
Zmiana rezerwacji zbiegła się w czasie ze zamianami właścicielskimi w spółce. Obecnie jej większościowym akcjonariuszem jest Zygmunt Solorz-Żak, który przez spółkę Polsat Ltd miał wcześniej 10 proc. akcji Sferii. Mniejszościowy pakiet należy do Jacka Szymońskiego, posiadającego wcześniej 70 proc. operatora.
W 2007 roku Sferia miała 37,7 mln zł przychodów ze sprzedaży i 28 mln zł straty EBITDA. Strata netto sięgnęła 65 mln zł, co spółka tłumaczy kosztami związanymi z budową własnej sieci.
Ewa Pogodzińska (PAP)
epo/ asa/