Silne wzrosty

Niski wolumen oraz utrzymująca się niska zmienność nie potwierdzały ruchu spadkowego. Impet z jakim rynek odbił się drugi raz od wsparcia jest sygnałe, że presja kupujących może utrzymać się również w dniu dzisiejszym. Kluczowa dla sentymentu będzie reakcja na publikowane o 14:30 dane z rynku nieruchomości. Dane powinny być dobre. W bazowym scenariuszu giełdy powinny kontynuować wzrosty po danych w kierunku szczytów z początku maja (930 na S&500).

Waluty reagują zgodnie z ostatnim schematem: wzrosty na giełdach oznaczają osłabienie dolara i jena, umocnienie walut rynków wschodzących, umocnienie funta. Zgodnie ze scenariuszem testowania szczytów na indeksach dolar i jen będą pod presją. Złoty będzie się umacniał szczególnie w relacji do dolara.

Po dzisiejszych danych rynek powinien zacząć dyskontować dane czwartkowe, a będą to istotne dla sentymenut indeksy PMI dla usług i przemysłu z Francji, Niemiec oraz z całej Strefy Euro. Dane powinny pokazać dalszą poprawę sentymentu. Będzie to miało pozytywny wpływ na notowania euro.

Poprawa nastrojów na rynkach wywołana wzrostami na Wall Street wpłynęła pozytywnie na złotego. Wczoraj złotemu pomagały informacje o przeprowadzanej na rynku interwencji za pośrednictwem BGK. EURPLN porusza się w dalszym ciągu w szerokiej formacji trójkąta. Strefą wsparcia będzie 4,34-4,37. Dobry sentyment powinien wspierać notowania złotego. Dzisiaj publikowane będą dane o dynamice przeciętnych wynagrodzeń oraz zatrudnieniu. Nie powinny wpłynąć istotnie na notowania.

Dolar utrzymuje wysoką korelację z rynkami akcji. EURUSD w pierwszej fazie dnia utrzymywał się poniżej oporu 1,35-1,3530. W miarę jak wzrosty na giełdach przyśpieszały dolar osłabiał się coraz bardziej. Obecnie eurodolar znajduje się przy oporze wynikających z 61,8% zniesienia fibo (1,2607). O 11:00 rynek może zareagować na niemiecki indeks ZEW, ale największej reakcji spodziewamy się po danych z rynku nieruchomości. Dobre dane mogą napędzić wzrosty na giełdach i przyśpieszyć osłabienie dolara.

Dobre zachowanie funta i brytyjskiej giełdy widoczne było już od początku wczorajszego dnia. Wzrosty na funtdolarze wyhamowały w nocy poniżej szczytu przy 1,535 i dopiero dzisiaj rano nastąpiło wybicie górą. Wzrosty wyhamowały przy dwóch wydłużeniach fibonacciego 161,8% i 100%. Eurofunt utrzymuje się nadal powyżej 0,88. Przebicie tego poziomu powinno doprowadzić do przyśpieszenia trendu wzrostowego na funtdolarze. Strefą silnego wsparcia będzie teraz 1,53-1,5342 przy dwóch zniesiach fibo. Dzisiaj o 10:30 publikowane będą dane o inflacji CPI, ale nie powinny wpłynąć istotnie na notowania

Poranne dane o produkcji przemysłowej z Japonii były zgodne z oczekiwaniami i pokazały niewielki wzrost miesiąc do miesiąca. W nocy publikowane będą o dynamice PKB za I kwartał, ale rynek powinien w dużym stopniu je zignorować. Momentum na parach jenowych zdecydowanie odwróciło się. Notowania jena pozostają bardzo dynamiczne, a ruchy przebiegają bez większych korekt. EURJPY zbliżył się do oporu wynikającego z 61,8% zniesienia fibo ostatniej fali spadkowej. Dolarjen pozostaje relatywnie słabszy ze względu na presję na dolara. Przebicie strefy 96,00-96,20 było jednak sygnałem kupna. Strefą oporu będzie 97,05-97,65.

IDMSA.PL