W Sejmie odbywa się drugie czytanie projektu budżetu. Poseł zwróciła uwagę, że powstał on w czasach niezwykle trudnych dla gospodarki polskiej, europejskiej i światowej, ale mimo to przewiduje pełne gwarancje dla ludzi, których życie i wynagrodzenia zależą w 100 proc. od pieniędzy publicznych.
Poseł zaznaczyła, że projekt zakłada oszczędności w poszczególnych resortach, by zachować pełną dyscyplinę fiskalną. Pozwoli to uniknąć zagrożeń związanych z nadmiernym deficytem.
- Przyszłoroczny budżet sprzyja temu, by Polska utrzymała pozycję światowego lidera, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy - powiedziała.
W opinii Skowrońskiej zaplanowany deficyt w wysokości 52 mld zł jest bezpieczny, gdyż nie spowoduje przekroczenia drugiego progu ostrożnościowego na poziomie 55 proc. PKB. Poseł wyjaśniła, że deficyt w dużej części będzie sfinansowany z przychodów z prywatyzacji, a ta jest - jej zdaniem - niezagrożona.
Według Skowrońskiej projekt jest oparty na konserwatywnych założeniach makroekonomicznych. Poseł dodała, że jeżeli inflacja będzie wyższa od planowanej, to budżet uzyska wyższe od planowanych dochody. Mówiła także o możliwości przekazania w przyszłym roku 7,5 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej na emerytury i renty.
- To właśnie obecny rząd w styczniu tego roku przeprowadził przez parlament ustawę, zgodnie z którą na fundusz będzie przekazywane czterokrotnie więcej środków z prywatyzacji, bo 40 proc. przychodów, a nie zaledwie 10 proc., jak za rządów PiS. (...) W 2010 r. fundusz będzie dysponował kwotą ponad 16 mld zł, czyli ponad dwukrotnie wyższą niż zaplanowana w budżecie do przekazania przez fundusz - poinformowała.
Krystyna Skowrońska zwróciła uwagę, że budżet na 2010 r. po raz pierwszy przygotowano w oparciu o przepisy nowej ustawy o finansach publicznych. Po raz pierwszy także oddzielono wydatki, dochody i deficyt budżetu krajowego od wydatków, dochodów i deficytu środków unijnych.
Skowrońska m.in. zwróciła uwagę, że w 2010 r. wzrośnie udział gmin w dochodach podatkowych. W przypadku PIT zwiększy się z 48,57 proc. do 48,79 proc., a w przypadku CIT z 22,1 proc. do 22,86 proc.
Zgodnie z projektem w przyszłym roku dochody wyniosą 248 mld 868 mln 601 tys. zł, wydatki - nie więcej niż 301 mld 82 mln 817 tys. zł. Przychody z prywatyzacji osiągną ok. 25 mld zł. Ministerstwo Finansów zakłada, że w 2010 r. z podatków ma wpłynąć do budżetu ponad 223 mld zł. Z tego z VAT - 106,2 mld zł, z akcyzy - 53 mld zł, z podatku od hazardu - 1,5 mld zł, CIT - 26,3, PIT - 36 mld zł.
