Skrócić urlopy, koniec z ochroną matek. To jedyny ratunek na kryzys?

Na pogłoski o ozusowaniu umów śmieciowych pracodawcy odpowiadają propozycjami zmian w kodeksie pracy. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców chce m.in. skrócić urlopy, wyrzucić z kodeksu pracy ochronę kobiet w ciąży i ułatwić pracę dzieciom. Kto ugra więcej?

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

W rozesłanym dziś przez ZPP komunikacie zawarto 12 punktów zmian do kodeksu pracy. Wszystkie mają na celu uelastycznienie stosunków pomiędzy pracownikiem a pracodawcą. Zdaniem związku urlop należy z 26 dni rocznie skrócić do 15. Ewentualnie więcej dni wolnych pracownik będzie mógł zagwarantować sobie w umowie o pracę. Związek postuluje również, by młodzieży umożliwić pracę już od 15. roku życia.

Zdaniem pracodawców w kodeksie nie powinno być zawartych żadnych uprawnień związanych z urodzeniem dziecka. Firmy powinny mieć możliwość zwolnienie chorego pracownika w dowolnym momencie, a kwestia samego wymówienia nie powinna wymagać uzasadnienia. Okres wypowiedzenia powinien zdaniem ZPP mieć maksymalnie 2 tygodnie.

Po co to wszystko? Związek chce w ten sposób walczyć z coraz bardziej dramatyczną sytuacją na rynku pracy. I tylko uelastycznienie prawa może przyczynić się do zmniejszenia bezrobocia.

- Nie chodziło nam o wywołanie szoku. Zdajemy sobie natomiast sprawę z tego, że rząd będzie w stanie pochylić się nad tymi rozwiązaniami, gdy bezrobocie dojdzie do 25 proc., a wśród młodych ludzi do 50 proc. - mówi Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.

Jak zaznacza, nie chodzi mu oczywiście o zmuszanie do pracy dzieci, ale umożliwienie im dorabiania sobie jak jest to w Stanach Zjednoczonych. Tam młodzież uczy się, co to praca na przykład pakując zakupy w supermarkecie.

- Natomiast sprawa urlopów macierzyńskich jest w Polsce takim polem do nadużyć, że tylko w radykalny sposób można to przeciąć. Sytuacja, w której większość kobiet w 2-3 miesiącu ciąży idzie na zwolnienie nie wiadomo, z jakiego powodu nie jest dobra - tłumaczy Kaźmierczak.

Czas prezentacji postulatów nie jest przypadkowy. Kilka dni temu „Rzeczpospolita” poinformowała, że rząd Donalda Tuska będzie chciał ozusować umowy śmieciowe, o co zabiegają od dawna związki zawodowe.
- To chyba taki wist negocjacyjny, gdzie daje się bardzo wyśrubowane propozycje żeby mieć z czego schodzić. To propozycje nie do przyjęcia, wręcz bezczelne - komentuje 12 punktów ZPP Marek Lewandowski z NSZZ Solidarność.

Jednocześnie związkowiec nie zgadza się z tym, że bezrobocie rośnie, bo mamy złe prawo pracy. Jego zdaniem nawet najelastyczniejsze rozwiązania w obliczu kryzysu ekonomicznego nic nie dadzą.

- Nigdzie na świecie nie wykazano związku pomiędzy wzrostem płacy minimalnej a wzrostem bezrobocia. Przeprowadzono przynajmniej kilka razy takie badania, które takiego związku nie wykazały. Polska ma jeden z najbardziej elastycznych rynków pracy i jak do tej pory utrzymuje relatywnie wysokie bezrobocie – dodaje Marek Lewandowski.

W Polsce około 50 proc. osób pracuje na stały etat, a 23 proc. ma podpisane tzw. umowy śmieciowe, czyli niepodlegające pod prawo pracy umowy o dzieło lub zlecenie. Pod tym względem jesteśmy jednymi z liderów w Europie.

- Skrócenie urlopu do 15 dni w sytuacji, gdy średnia ilość godzin pracy w roku wynosi ponad 2000, dla porównania Niemcy - 1400, zakrawa na kpinę. Polacy są jednym z najciężej pracujących społeczeństw nie tylko w Europie, ale i na świecie - podkreśla związkowiec NSZZ Solidarność.

Wybrane dla Ciebie
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia