Słabe dane szkodzą złotemu
Czwartek obfituje w ilość publikacji danych makroekonomicznych. Niestety nie należą one do najlepszych w kontekście strefy euro, tak więc osłabiają nie tylko euro ale również skorelowanego z nim polskiego złotego.
22.03.2012 17:42
W dniu dzisiejszym poznaliśmy istotne współczynniki dla gospodarki Unii Europejskiej, które okazały się słabsze od oczekiwań analityków. To miało bezpośredni przekład na malejącą wartość wspólnej waluty względem najważniejszych walut na świecie. Inwestorzy skupili się na indeksie PMI, który obrazuje obecną sytuację gospodarczą w kraju oraz aktywność sektora przemysłowego. Początek dnia zapoczątkowały wyniki indeksu PMI dla Francji za marzec, które dotyczyły zarówno przemysłu, jak i usług – wyniosły odpowiednio 47.6 wobec konsensusu 50.2 oraz 50 i 50.5.
Słabszy odczyt dla drugiej gospodarki strefy euro był pierwszym niepokojącym sygnałem dla wspólnej waluty. Kolejne odczyty dotyczyły największej i zarazem najważniejszej gospodarki UE czyli Niemiec - wyniki za marzec wyniosły odpowiednio 48.1 i 51 (dla przemysłu) oraz 51.8 i 53.2 (dla usług). Niewiele później analogiczna publikacja przedstawiła parametry dla całej strefy euro – wyniki dla Indeksu PMI wyniosły kolejno dla przemysłu 47.7 i 49.5 oraz dla usług 48.7 i 49.3. Dodatkowo nowe zamówienia przemysłu za styczeń wyniosły dla strefy euro -2.3 proc., m/m wobec konsensusu -2 proc. m/m, tak więc nastąpiło pogłębienie deficytu. Te informacje miały negatywny wpływ na wspólną walutę, która traciła na wartości w stosunku do dolara amerykańskiego. Para EURUSD o godzinie 16.05 notuje 1.3157, podczas gdy jeszcze na koniec wczorajszego dnia ta para walutowa odnotowała wartość 1.3211. Dzisiejsze minimum wynosi 1.3132 i przebicie tego poziomu otwierałoby drogę w kierunku ostatniego lokalnego dołka 1.3048 z dnia 16
marca. Należy również zaznaczyć, że amerykańską walutę wspierały lepsze wyniki z rynku pracy, bowiem wnioski o zasiłek dla bezrobotnych za zeszły tydzień wyniosły 348 tyś., wobec prognoz analityków na poziomie 354 tyś.
W tych okolicznościach na wartości tracił również polski złoty skorelowany ze wspólna walutą. Para EURPLN o godzinie16.10 oscyluje w okolicach 4.1700, a więc psychologicznego poziomu. Na koniec wczorajszej sesji ta para walutowa odnotowała wartość 4.1425, a więc dostrzegamy widoczne osłabienie się złotego. Z kolei dzisiejsze maksimum wynosi 4.1728 i jego wybicie górą otwierałoby drogę w kierunku ostatniego lokalnego szczytu 4.1777 z dnia 7 marca. Rodzima waluta oddaje wcześniej wypracowane zyski również względem franka szwajcarskiego. Jest to już trzecia sesja z rzędu podczas, której złoty traci na wartości. Para CHFPLN o godzinie 16.15 notuje 3.4582 gdy jeszcze na dzisiejszym otwarciu wskazywała wartość 3.4354, tak więc w przeciągu kilkunastu godzin krajowa waluta osłabiła się o ponad 2 grosze. Dzisiejsze maksimum dla tej pary walutowy to 3.4610 i jego wybicie dałoby szansę na osiągnięcie ostatniego lokalnego szczytu 3.4662 z dnia 7 marca.
Adrian Mech
NOBLE Markets