Wpadka Morawieckiego. Przeczytał za dużo
Mateusz Morawiecki tak kurczowo trzymał się notatek w trakcie swojego exposé, że czytał nawet to, co nie było przeznaczone do przeczytania. Wpadkę premiera wyłapali internauci i od razu podzielili się nią na portalu X.
11.12.2023 | aktual.: 11.12.2023 13:16
Mateusz Morawiecki wygłosił w Sejmie exposé, w którym przedstawił założenia nowo powołanego rządu. Internauci wyłapali, że trakcie wystąpienia premier sztywno trzymał się tego, co miał zapisane w materiałach. Na tyle, że wtrącił w wypowiedź słowo slajd.
Polityka zmniejszania nierówności, których symbolem było 500, a dziś 800 plus, wyzwoliło nowe pragnienia i aspiracje. <SLAJD> Stąd też kolejnym krokiem musi być oferta kultury skierowanej nie do wąskiego grona odbiorców, ale taka adresowana do wszystkich mieszkańców.
Premier Mateusz Morawiecki rozpoczął swoje exposé po godzinie 10. Trwało nieco ponad godzinę. Zgodnie z planem głosowanie nad wotum zaufania ma się odbyć o godz. 15. - Staję przed państwem z dumą i podniesionym czołem — powiedział premier w pierwszych słowach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wyjść z kryzysu? Co dalej z rynkiem fotowoltaiki w Polsce? - Dawid Zieliński - Biznes Klasa #8
Exposé Mateusza Morawieckiego
Ważne posiedzenie Sejmu rozpoczął marszałek Szymon Hołownia od powitania prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego wraz z Radą Ministrów oraz byłego prezydenta RP Lecha Wałęsę.
Mateusz Morawiecki przedstawił Sejmowi exposé z wnioskiem o udzielenie rządowi wotum zaufania. Zgodnie z planem głosowanie nad wotum zaufania ma się odbyć o godz. 15.
Jeśli w głosowaniu rząd Morawieckiego nie uzyska wotum zaufania — a klub PiS ma 191 posłów, co nie daje większości — dojdzie do tzw. drugiego kroku konstytucyjnego — inicjatywę ws. wyboru premiera i rządu przejmie Sejm.
Wystawienie wspólnego kandydata na premiera — Donalda Tuska — zapowiedziały kluby KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy, które razem mają większość 248 posłów.