Słowacy sprawdzają, jak robi się zakupy w euro

Każdy chciał sprawdzić, jak płaci się w euro, nowej walucie, którą nasi południowi sąsiedzi przyjęli wraz z nadejściem 1 stycznia tego roku.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Nie było chyba wczoraj Słowaka, który nie wybrałby się na mniejsze lub większe zakupy. Praktycznie każdy chciał sprawdzić, jak płaci się w euro, nowej walucie, którą nasi południowi sąsiedzi przyjęli wraz z nadejściem 1 stycznia tego roku.

_ Robiłem już zakupy i nie ma żadnego problemu z płaceniem euro. Przecież na dobrą sprawę nic się nie zmieniło, tylko pieniądze daje się inne. Trzeba trochę uważać, ale zmiana waluty to nic strasznego _ - przekonywał Ondriej Boronco, który prowadzi ośrodek agroturystyczny w słowackiej miejscowości Zazriva, na pograniczu parku narodowego Mała Fatra i Magury Orawskiej.

Sam podaje już ceny po nowemu, czyli w europejskiej walucie. Nocleg w jego ośrodku kosztuje równe 10 euro od osoby.

Słowakom powoli mija gorączka ostatnich miesięcy, kiedy trwały intensywne przygotowania do zmiany waluty oraz euforia towarzysząca wejściu w sylwestrową noc do strefy Eurolandu. Zaczęła się natomiast szara rzeczywistość, czyli posługiwanie się euro.

Gdy rozmawia się ze Słowakami, to nadrabiają miną, że euro nie jest takie straszne, wszystko będzie w porządku, że trzeba się tylko przyzwyczaić. Jana, która sprzedaje obuwie na targu w Żylinie, rzuca żartobliwie, że nawet z przeliczaniem nie będzie żadnych problemów, bo Słowacy są mądrym narodem.

Ale tak naprawdę nasi południowi sąsiedzi obawiają się wzrostu cen towarów i usług, co zazwyczaj ma miejsce przy wprowadzaniu euro, mniejszej ilości pieniędzy w portfelach, a także pomyłek przy płaceniu. Obaw nie kryją zwłaszcza sprzedawcy i ludzie starsi.

Marii Kubusowej, która w centrum Czadcy sprzedaje wyroby z sera, wprowadzenie euro przez ostatnie tygodnie spędzało sen z powiek.
_ Teraz trzeba strasznie uważać przy wydawaniu pieniędzy. Najbardziej boję się tego, że kiedyś pomylę się przy wydawaniu reszty i narobię manka _ - zwierza się Maria Kubusowa.

Rozterek wielu Słowaków nie rozwiała nawet kilkumiesięczna intensywna kampania promocyjna towarzysząca wprowadzeniu europejskiego pieniądza.

Od sierpnia ubiegłego roku wszystkie ceny były bowiem podawane w koronach słowackich i euro w przeliczeniu 1 euro = 30,126 koron słowackich.

Od 1 stycznia 2009 r. również obowiązują podwójne ceny, ale najpierw podawane są w euro, a w drugiej kolejności w koronach słowackich. Tak będzie przez cały ten rok.

Do 16 stycznia można również płacić w koronach, ale reszta wydawana jest tylko w euro.

Zwłaszcza młode osoby uważają, że w perspektywie lat wejście do Eurolandu zapewni Słowacji, która nie ma wielkiego przemysłu i liczy nieco ponad 5 mln obywateli, stabilizację, a dzięki europejskiej walucie nie dotknie ich kraju kryzys finansowy.

Jacek Drost
POLSKA Dziennik Zachodni

Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków