Ślub piękny, ale teraz Meghan Merkle będzie musiała zmierzyć się z amerykańską skarbówką

Ciężkie jest życie Amerykanów ekspatów. Nawet bowiem, kiedy są w innym kraju, to i tak amerykańskie służby podatkowe nie tracą ich z oczu. Podobny los czeka Meghan Markle.

Meghan Markle będzie musiała powiadomić amerykański urząd skarbowy, gdy dostanie kosztowną biżuterię.
Źródło zdjęć: © East News

Siedem milionów Amerykanów żyje poza granicami swojego kraju. Markle jest jedną z nich od dawna. Podczas pracy w show biznesie musiała na dłuższy czas zamieszkać w kanadyjskim Toronto. Ale dopiero teraz na własnej skórze przekona się, jak urzędnicy podatkowi traktują amerykańskich obywateli, którzy wzięli ślub z obcokrajowcami. W przeciwieństwie do większości krajów, Waszyngton opodatkowuje dochody Amerykanów niezależnie od tego, czy osiągają je na terenie Stanów czy poza nimi.

Tym bardziej, że jak podkreśla rzeczniczka brytyjskiej rodziny królewskiej, procedura uzyskania przez żonę księcia Harry'ego angielskiego obywatelstwa będzie trwać latami.

Jak więc jej życie będzie wyglądać w praktyce? Kiedy królowa Elżbieta II postanowi dać w prezencie lub choćby wypożyczyć Meghan Markle kosztowna bransoletkę lub tiarę ta będzie musiała powiadomić o tym amerykański urząd IRS (Internal Revenue Service – Urząd podatkowy w USA).

Sablewska o royal wedding: "Kompletnie mnie to nie interesuje"

To samo z pałacem Kensington, w którym zamieszka książęca para - czytamy w dzienniku "The Wall Street Journal". To także trzeba będzie zgłosić IRS jako korzyść majątkową. Jeśli nowa angielska księżna tego nie zrobi, to wtedy skarbówka będzie mogła ją ukarać zajęciem połowy jej aktywów.

Teoretycznie problem może dotknąć także pieniędzy rodziny królewskiej ulokowanych w funduszach. Prawnicy w Londynie będą musieli się nieźle natrudzić, bo według amerykańskiego prawa zysk z nich może być opodatkowany stawkami do 37 proc. włącznie.

Prawo podatkowe w USA w kwestii dochodów obywateli za granicą powstawało ad hoc. Przepisy często uchwalano bowiem w reakcji na ujawnione nieprawidłowości. W rezultacie materia ta jest bardzo skomplikowana i niejednokrotnie sprzeczna.

Czyli w teorii nowa księżna Sussex powinna dostawać gęsiej skórki przy każdorocznym rozliczeniu z amerykańskimi fiskusem. W praktyce byłoby tak, gdyby poślubiła londyńskiego budowlańca, a nie jednego z brytyjskich następców tronu, z dostępem do armii prawników i ucha najważniejszych ludzi na świecie. Także urzędników w Waszyngtonie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Niemiecka sieć podbija Polskę. Do końca roku otworzy 6 nowych sklepów
Niemiecka sieć podbija Polskę. Do końca roku otworzy 6 nowych sklepów
Ze sklepów znika gadżet kuchenny. Może być groźny dla zdrowia
Ze sklepów znika gadżet kuchenny. Może być groźny dla zdrowia
Niewielkie kwoty, duże problemy. Te przelewy też sprawdza skarbówka
Niewielkie kwoty, duże problemy. Te przelewy też sprawdza skarbówka
Sprzątanie w weekend o połowę droższe. Oto ceny przed świętami
Sprzątanie w weekend o połowę droższe. Oto ceny przed świętami
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
Nie tylko Warszawa. Dino ma zadebiutować w kolejnym mieście
Nie tylko Warszawa. Dino ma zadebiutować w kolejnym mieście
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Szukają pracowników na święta. Płacą 700 zł za godzinę
Szukają pracowników na święta. Płacą 700 zł za godzinę
Donald Tusk robił tutaj zakupy. Tak zmieniły się ceny w niecały rok
Donald Tusk robił tutaj zakupy. Tak zmieniły się ceny w niecały rok
Światowy gigant zamyka fabrykę. Co z pracownikami?
Światowy gigant zamyka fabrykę. Co z pracownikami?