Społeczna odpowiedzialność biznesu to dziś nie tylko hasło, ale wymierne pieniądze
Wśród firm, które nie tylko zarabiają, ale też zbierają pieniądze, a potem przekazują je na rzecz potrzebujących, są dziś także banki. Tworzą fundacje, którym możemy przekazać nasz 1 procent podatku przy rozliczeniu rocznym. Po czym te fundacje wspierają organizacje szukające grosza na swe działania tak potrzebne dla najbliższego otoczenia.
Fundacja Kronenberga powstała w 125. rocznicę otwarcia Banku Handlowego w Warszawie SA. Za jej pośrednictwem Citi Handlowy organizuje warsztaty, szkolenia, konkursy, olimpiady, pracownie edukacyjne, uczy przedsiębiorczości.
Z kolei Fundacja BGŻ została ustanowiona przez Bank Gospodarki Żywnościowej SA jako priorytet przyjęła wyrównywanie szans rozwoju młodzieży z różnych środowisk, przede wszystkim z rodzin dotkniętych ubóstwem. Już w 1997 roku, kiedy jeszcze nie było mowy o możliwości przekazywania 1 proc. podatku przy rocznym rozliczeniu naszych dochodów, powstała Fundacja Banku Zachodniego WBK, wcześniej działająca pod nazwą Fundacja "Pomoc Ludziom".
Fundacja "Pomoc Ludziom" jest organizacją wspierającą działalność charytatywną, kulturalną, oświatową i wychowawczą. Od kilku lat przekazuje również szkołom i innym instytucjom sprzęt komputerowy, który w banku wymieniany jest na nowy. Dla obdarowanych jest jednak nieocenioną pomocą.
Od 2004 roku największy wysiłek Fundacja Banku Zachodniego WBK skierowała na Bank Dziecięcych Uśmiechów. Chodzi jej o to, by poprawić byt dzieci z rodzin ubogich czy mających bezrobotnych rodziców. Chodzi również o pomoc dla dzieci znajdujących się pod opieką różnych placówek opiekuńczych i wychowawczych, stowarzyszeń i fundacji.
Pracownicy Banku Zachodniego WBK wierzą, że działania charytatywne ich fundacji wywołają uśmiech na twarzach dzieci.
A ponieważ znajduje się ona na liście organizacji pożytku publicznego, każdy podatnik, który przekazał jej 1 proc. swej daniny dla fiskusa, może przypisać sobie radość dzieci na swoje konto.
Wśród licznych placówek, które zgłosiły się o pomoc Fundacji Banku Zachodniego WBK, ostatnio znalazły się kolejne trzy instytucje z województwa śląskiego.
_ Chcieliśmy zorganizować wycieczkę dla naszych dzieci. W lutym zwróciliśmy się o wsparcie do Fundacji Banku Zachodniego WBK, a czek na 3 tysiące złotych otrzymaliśmy już na początku kwietnia _- mówi Krystyna Solorz, wiceprezes Chorzowskiego Stowarzyszenia Pomocy "Serce". _ Dzięki temu aż pięćdziesięciu naszych podopiecznych pojedzie na wycieczkę do Bochni i spędzi czas w ośrodku w Borku. To dla tych dzieci ogromna frajda. _
W miniony piątek na spotkaniu z udziałem prezydenta Chorzowa Marka Kopla czeki przekazano także tamtejszemu Stowarzyszeniu na Rzecz Rodziny oraz Ośrodkowi Pomocy Społecznej w Chorzowie. Dzięki Fundacji BZ WBK trzy instytucje będą mogły zorganizować wycieczki dla blisko 200 swoich małych podopiecznych.
Wesprzyj hospicjum
Hospicjum Cordis pomaga pacjentom i ich rodzinom od 1994 roku. Wtedy uruchomiono w Mysłowicach pierwszy w Polsce południowej oddział stacjonarny dla chorych umierających z powodu choroby nowotworowej.
Od tego czasu na wsparcie, pomoc medyczną lekarzy i wolontariuszy hospicjum mogło liczyć kilka tysięcy chorych.
Dziś przed Hospicjum Cordis nowe zadanie. Potrzebne są środki nie tylko na bieżącą działalność, ale i budowę nowego domu. Naprawdę trudno znaleźć bardziej godny cel, niż pomoc temu wyjątkowemu domowi i jego gospodarzom oraz pacjentom.
1 proc. naszego podatku przekazany Hospicjum Cordis to dobrze ulokowany kapitał serca.
Nic na takiej darowiźnie nie tracimy. Po prostu zamiast oddać pieniądze fiskusowi, przekazujemy część podatku organizacjom pomagającym innym - takim jak Hospicjum Cordis w Mysłowicach. Nie zapomnijmy o tym przy tegorocznym rozliczeniu podatkowym.
Beata Sypuła
POLSKA Dziennik Zachodni