Spór o nazwę pomidorów. "Malinowy król" podzielił artystów i producentów
"Malinowy król" kojarzy się Polakom z piosenką śpiewaną przez Urszulę, do której tekst napisał Marek Dutkiewicz. Ten ostatni nie zgadza się z nazwaniem w ten sposób pomidorów sprzedawanych przez Stowarzyszenie Malinowy Król.
"Malinowy król" kością niezgody pomiędzy producentami pomidorów a artystami (zdj. ilustracyjne).
Stowarzyszenie Malinowy Król z Międzyrzeca Podlaskiego zrzesza 30 producentów pomidorów malinowych z całego kraju. W 2019 roku zastrzegło znak graficzny Malinowy Król, wykorzystywany jako oznaczenie ich produktu.
Jak podaje internetowy portal Polskiego Radia Lublin, z wykorzystaniem tej nazwy nie zgadza się Marek Dutkiewicz, który jest autorem słów do piosenki o tytule... "Malinowy król". W rozmowie z rozgłośnią podkreśla, że sprawa ciągnie się od lat.
- Jeszcze za życia Romana Lipki, który był kompozytorem tego przeboju, dotknęła nas bardzo ta kwestia. Poczuliśmy się bardzo niekomfortowo. Znienacka "zaatakowały" nas w całej Polsce billboardy z napisem "Malinowy król", ozdobione fotografiami pomidorów - tłumaczy Dutkiewicz.
Puste stoliki, długi, prośby o pomoc. "Liczmy, że szczepionki zmienią sytuację"
Dodaje, że nikt się nie kontaktował z artystami w tej sprawie, ani nikt nie prosił o pozyskanie zgody na wykorzystanie tytułu. Stowarzyszenie Malinowy Król nie ma jednak sobie nic do zarzucenia, o czym powiedział PR z Lublina jego prezes Rafał Zarzecki.
- Hodujemy pomidory malinowe odmiany Tomimaru Muchoo. Pomidory malinowe były na rynku od zawsze, podejrzewam, że nawet wcześniej, niż powstała piosenka - ripostuje Zarzecki. Dodaje, że nazwa wzięła się stąd, że oferowanym produktem jest właśnie pomidor malinowy.
Dutkiewicz starał się w 2004 roku zastrzec wspomnianą nazwę. Wtedy doszło jednak do perturbacji. Sprawie przyjrzy się teraz sąd.
