Trwa ładowanie...
d4ianbd
26-06-2015 17:45

Stabilny kurs złotego na zakończenie tygodnia

W piątek kurs złotego pozostawał stabilny w stosunku do głównych walut. Zdaniem analityków, na jego przyszły kurs będą miały wpływ wyniki kolejnych negocjacji z Grecją. Ok. godz. 17.30 euro kosztowało 4,17 zł, dolar 3,74 zł, a frank 4,00 zł.

d4ianbd
d4ianbd

Analityk Domu Maklerskiego mBanku Szymon Zajkowski zwrócił uwagę na stabilność kursu złotego wobec dolara i euro, który podczas piątkowej sesji pozostawał w okolicach odpowiednio 4,17 zł i 3,72 zł, a jedyne wahania polska waluta zanotowała wobec franka szwajcarskiego. "Awersja do ryzyka przełożyła się na umocnienie franka szwajcarskiego, który zyskiwał wobec wszystkich głównych walut oraz tych zaliczanych do grona rynków wschodzących. Kurs franka zwyżkował do 4,0 zł" - podał Zajkowski.

Zajkowski dodał, że przyszły kurs złotego będzie w dalszym ciągu determinowany przez przedłużający się kryzys grecki. Jednak w przypadku osiągnięcia porozumienia Greków z eurogrupą, analityk spodziewa się wzrostu wartości złotówki. "Zakładając, że jednak zostanie wypracowany kompromis, który otworzy drogę do wypłaty Grecji kolejnej transzy pomocy finansowej, po weekendzie złoty powinien zyskiwać na wartości. W tej sytuacji notowania euro powinny zmierzać w kierunku 4,15 zł, a franka - 3,95 zł".

Zajkowski zaznaczył, że z drugiej strony może to prowadzić do umocnienia się dolara w stosunku do złotego. Jego zdaniem ostatnie dni pokazały, że optymistyczne doniesienia ws. Grecji to niekoniecznie czynnik pozytywny dla wspólnej waluty, a raczej dla dolara. "Tym samym porozumienie w sprawie Grecji może przełożyć się na umocnienie dolara i wzrost jego kursu w kierunku 3,75 zł" - ocenił.

Ekspert DM BOŚ Konrad Ryczko, zgadzając się co do dużego znaczenia wyniku negocjacji z Grecją - uznał, że nawet ich negatywny wynik powinien mieć raczej ograniczony wpływ na kurs złotego. "(...) inwestorzy doceniają perspektywy gospodarcze Polski oraz fakt, iż należy ona do koszyka CEE (walut centralnej i wschodniej Europy), który nie jest bezpośrednio powiązany z problemem" - zaznaczył Ryczko.

d4ianbd

Analityk podkreślił też, że w sytuacji obecnego chaosu informacyjnego ws. Grecji nastroje inwestorów pozostają mieszane, przez co trudno przewidzieć dokładny ich wpływ na rynek walutowy. "Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada osiągniecie porozumienia +za pięć dwunasta+, które nie będzie satysfakcjonować żadnej ze stron i prowadzić będzie do powrotu tematu Hellady na rynki za kilka-kilkanaście miesięcy" - skomentował Ryczko.

d4ianbd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ianbd