Starbucks wprowadza wielorazowe kubki
Stało się. Pierwsza sieć wprowadziła plastikowe opakowania wielorazowe. Starbucks zakłada, że kubek, kosztujący 1 dol., będzie na tyle tani, by skłonić klientów do wyeliminowania nawyku korzystania z opakowań jednorazowych. Ekolodzy jednak wątpią, by niska cena była wystarczającą motywacją.
Gigant rynku kawowego z Seattle wprowadził w czwartek nowy rodzaj kubków do wszystkich sklepów swojej sieci w USA i Kanadzie. Jak podaje USA Today, nowe plastikowe opakowanie zachowuje wzornictwo z dotychczas znanych opakowań papierowych. Za każdą dolewkę klient dostaje rabat w wysokości 10 centów, tak by zakup zwrócił się już po dziesięciu wizytach w kawiarni. Wszystko po to, by zachęcić swoich klientów do oszczędności i nieużywania jednorazowych opakowań.
Nowy rodzaj opakowania jest odpowiedzią na rosnącą krytykę wobec barów, kawiarni i restauracji typu fast food. Ich opakowania jednorazowe zbyt często kończą na ulicach, zaśmiecając otoczenie. Dlatego tysiące ludzi podpisało petycję, by koncerny zachowywały się bardziej odpowiedzialnie względem środowiska.
Także inne amerykańskie sieci, jak np. McDonald's, próbują sprostać tym oczekiwaniom. Jednak żadna do tej pory nie zdecydowała się na wprowadzenie wielorazowych opakowań, promowanych zniżkami.
Sieć Starbucks jest przekonana, że niska cena wielorazowych kubków pomoże w zmianie przyzwyczajeń klientów. Zdaniem przedstawicieli sieci testowe działania przyniosły zadowalające efekty. Jednak ekolodzy wątpią, że taka zmiana w zachowaniu klientów będzie łatwa, ponieważ społeczeństwo jest za bardzo przyzwyczajone do opakowań jednorazowych.
Chociaż zmianę oceniono jako krok we właściwym kierunku, to jednocześnie słychać głosy rozczarowania. We wcześniejszych założeniach Starbucksa wielorazowe opakowania miały stanowić 25 proc. wszystkich kubków do 2015 r. Dziś jednak mówi się o 5 proc.
Nowe wielorazowe opakowania produkowane są w Chinach.
