Strażacy podpalali lasy, bo chcieli sobie dorobić. Przez nich odnotowano rekord
15 strażaków z oddziału ochotniczej straży pożarnej na Sycylii wywoływało pożary, aby móc je następnie ugasić. To był ich sposób na dorobienie. Za godzinę gaszenia pożaru otrzymywali 10 euro.
oprac. Klaudia Stabach
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak policja ujawniła treść podsłuchanych rozmów telefonicznych strażaków. Lekkomyślne zachowanie strażaków sprawiło, że na terenie Włoch odnotowano tego lata rekordową liczbę podpaleń. Było ich aż 371. Dla porównania w Hiszpanii było nich niewiele ponad 40, a we Francji 22.