Strona popytowa nieco spuściła z tonu
W piątek zobaczyliśmy entuzjastyczną reakcję giełd azjatyckich na OMT, nowy plan skupu obligacji w strefie euro. W Europie podczas pierwszych godzin również panował optymizm – główne indeksy kontynuowały zwyżki z czwartku, a ich skala przekraczała 1%.
Na WGPW z kolei start notowań był nieznacznie plusowy i dopiero po kilkudziesięciu minutach strona popytowa wyraźnie przejęła inicjatywę. WIG20 otworzył się zaledwie 2 pkt powyżej czwartkowego odniesienia, a około południa zyskiwał już ok. 1%. O 12:00 opublikowane zostały dobre dane o dynamice produkcji przemysłowej w Niemczech, która w lipcu urosła o 1,3%, a odczyt czerwcowy został zrewidowany w górę.
Niewątpliwie dobre dane z niemieckiej gospodarki są pozytywnym sygnałem i jeśli się powtórzą w następnych miesiącach mogą być ważnym odczytem dla GPW – póki co zbyt dużego wpływu nie mają. W piątek rynki czekały na raport z amerykańskiego rynku pracy, chociaż jego oddziaływanie zostało nieco zmniejszone przez plan OMT Maria Draghiego. Sam raport był niejednoznaczny, miejsc pracy poza rolnictwem przybyło mniej od oczekiwań (96 tys. vs 123 tys.), ale spadła stopa bezrobocia do 8,1%. Rynki zareagowały negatywnie. Od momentu publikacji rozpoczęła się realizacja zysków i giełdy europejskie kończyły dzień nieznaczną zwyżką. W Warszawie również zobaczyliśmy spadek cen akcji, ale ostateczny wynik uratował dobry fixing i WIG20 na zamknięciu zyskał 0,9% (2317 pkt), przy niemałym obrocie 765 mln PLN. Zwyżki były bardzo wybiórcze. Spośród blue chipów 11 podrożało, a 9 potaniało. Najmocniejszy był PKN Orlen zyskujący aż 6,4%.
Na fali dobrych nastrojów piątkowa sesja wpisała się w pozytywny obraz tygodnia. Dynamiczny, poranny atak popytu wyniósł kurs indeksu szerokiego rynku w pobliże sierpniowych szczytów i co ważniejsze do końca sesji sprzedającym nie udało się przeprowadzić skutecznego kontrataku. 0,87% wzrost na zamknięciu pozwolił na wyrysowanie w układzie dziennym białej świecy z niewielkim górnym cieniem, świadczącej o przewadze kupujących w trakcie dnia. Notowania zatrzymały się na poziomie 42 504 pkt a więc 17 pkt poniżej oporu, choć w trakcie dnia popytowi udało się poprawić lokalny szczyt, który aktualnie wynosi 42 617 pkt. Fakt ten skłania do poglądu, że popyt nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Prowzrostową tendencję potwierdziły w piątek również obserwowane oscylatory. RSI pokonał linie oporu na 60 pkt, co zostało potwierdzone przez Composite Index i Derivative Oscillator. Ruch potwierdza również umacniający się po kilku sesjach konsolidacji ADX. Dla indeksu szerokiego rynku trwałe wybicie kursu powyżej obszaru 42 521 pkt stanowić będzie mocną prowzrostową przesłankę. Wydostanie się indeksu z ponad rocznej konsolidacji otworzy drogę do zwyżki, która w pierwszej fali dotrzeć może nawet w okolice 44 500 pkt.