Szkolenia zawodowe - po nowemu!
Sejm przegłosował zmiany w kodeksie pracy dotyczące warunków i zasad nauki oraz podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Niestety, są one bardziej korzystne dla pracodawców niż dla pracowników.
24.05.2010 | aktual.: 24.05.2010 12:42
Sejm przegłosował zmiany w kodeksie pracy dotyczące warunków i zasad nauki oraz podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Niestety, są one bardziej korzystne dla pracodawców niż dla pracowników.
Do tej pory podstawą do uzyskania uprawnień związanych ze szkoleniami było skierowanie pracodawcy. Teraz prawo do zwolnień czy urlopów będą mieli tylko ci, którzy podnoszą kwalifikacje z inicjatywy firmy lub za jej zgodą.
Bez wynagrodzenia i bezpłatnego urlopu
Wprowadzony został przepis, który przewiduje korzystne dla pracodawcy warunki kierowania pracowników na szkolenia. W przypadku wysyłania pracownika na różne kursy, szkolenia (nieokreślone wprost w przepisach prawa pracy, inne niż np. studia, zdawanie matury), istnieje możliwość: zwolnienia go z całości lub części dnia pracy bez zachowania prawa do wynagrodzenia oraz przyznania urlopu bezpłatnego.
Daleko za UE
Pracodawca odmawiałby zgody na szkolenie, gdyby zostały utrzymane przepisy nakazujące bezwzględny nakaz udzielania urlopu szkoleniowego czy zwolnienia z pracy na zajęcia w sytuacji, gdy pracownik sam planuje podnosić kwalifikacje i potrzebna jest mu jedynie zgoda firmy. Jak podkreśla Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan, przedsiębiorcy obciążani nowymi obowiązkami nie mieliby motywacji do dbania o rozwój zawodowy swoich pracowników. A przecież chodzi właśnie o tworzenie takich zachęt, zważywszy że w Unii Europejskiej 33 proc. ogółu pracujących podnosi kwalifikacje, a w Polsce tylko 21 proc. (źródło Eurostat).
Elastyczne ustalenia
W praktyce wielu pracowników chce uzyskać zgodę pracodawcy, np. na urlop szkoleniowy bez konieczności zapewnienia przywilejów ustawowych. Natomiast pracodawca nie zawsze byłby skory udzielać zgody pracownikowi na dokształcanie, mając na względzie wyłącznie koszty, jakie musiałby ponieść. Zatem najlepszym rozwiązaniem, za którym optował Lewiatan, było pozostawienie większej elastyczności stronom w zakresie ustalania warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych, gdy z inicjatywą występuje pracownik.
Zmiany w kodeksie pracy
Sejm wprowadził także inne zmiany w kodeksie pracy:
• ustalił nowy wymiar urlopu szkoleniowego, którego długość zależy od rodzaju zdawanego egzaminu (np. 6 dni na egzamin maturalny, eksternistyczny czy potwierdzający kwalifikacje zawodowe; zaś 21 dni na egzamin dyplomowy)
• zobowiązał pracodawcę do płatnego zwolnienia z pracy pracownika na czas zajęć podnoszących kwalifikacje zawodowe
• umożliwił pracodawcy – bez nakładania obowiązku - przyznanie pracownikowi dodatkowych świadczeń związanych ze szkoleniem, np. na pokrycie opłat za zakwaterowanie, przejazd i podręczniki
• nakazał zawarcie umowy szkoleniowej określającej wzajemne prawa i obowiązki stron, chyba że pracodawca nie zamierza zobowiązać pracownika do pozostawania w zatrudnieniu po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych
• rozszerzył zakres sytuacji, kiedy pracownik jest zobowiązany do zwrotu kosztów kształcenia.
(MS)