Szykują się dodatkowe prowizje od wypłaty gotówki z bankomatów

Niezależni operatorzy bankomatów chcą wprowadzenia prowizji od wypłaty gotówki z ich bankomatów. Powód to zbyt niskie opłaty, które otrzymują od VISA i Mastercard. Zdaniem operatorów uniemożliwia to rozwój sieci, szczególnie w małych miejscowościach i na wsiach. Ostrzegają, że będą zmuszeni likwidować nierentowne punkty. Decyzja o tym, czy ostatecznie koszty wypłaty poniesie bezpośrednio klient będzie należała do samych banków.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

- Na podstawie statystycznych danych ogólnorynkowych można przyjąć, że w lokalizacjach, gdzie ilość wypłat jest niższa niż 3-3,5 tys. transakcji miesięcznie - taka lokalizacja jest lokalizacją nierentowną, bo wpływy, czyli 1,3 zł od każdej wypłaty, niezależnie o wypłaconej kwoty, nie pokryją kosztów utrzymania tego miejsca - tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Marek Smolarz z firmy doradczej 2MS Partners.

Właściciele bankomatów zarabiają na opłacie od banku, który wydał kartę. Jej wysokość ustalają jednak organizacje płatnicze. Przed trzema laty VISA i Mastercard obniżyły ją z 3,5 zł do 1,3 zł od transakcji. Operatorzy bankomatów chcą, by każda wypłata była dodatkowo obciążona prowizją w wysokości 1-1,5 zł. W przeciwnym razie będą zmuszeni likwidować bankomaty, zamiast rozwijać sieć.

- To oznacza, że obszar wykluczenia bankomatowego wciąż będzie bardzo duży w Polsce. W małych miejscowościach bankomatów jest bardzo mało, bo tak naprawdę stawiają trochę tylko banki spółdzielcze, przy dużych centrach handlowo-usługowych zdarza się, że bankomat postawi np. Euronet - podkreśla Marek Smolarz.

Część ekspertów ostrzega, że dodatkową opłatę banki przerzucą na klientów. Zdaniem Marka Smolarza niekoniecznie musi tak być.

- Duże banki, które zdecydowały się na tworzenie własnych sieci, mogą na zasadach wymiany przystąpić do tych bilateralnych porozumień. Bankowość nowoczesna kosztuje i ktoś musi za to zapłacić. Myślę, że banki w trosce o należyty serwis i o to, by klienci nadal chcieli korzystać z tych banków, będą starały się te dodatkowe koszty zrekompensować posiadaczowi sieci bankomatowej - mówi Marek Smolarz.

W Polsce klienci banków mają do dyspozycji blisko 18 tysięcy bankomatów. W odniesieniu do liczby obywateli to mniej niż w większości krajów Unii Europejskiej. Średnia europejska to 870 bankomatów na milion mieszkańców. W Polsce jest ich o połowę mniej - 458. Najwięcej bankomatów w Polsce posiada bank PKO BP - 2,8 tys. Druga jest sieć Euronet z 2 tys. bankomatów.

Źródło artykułu: Newseria

Wybrane dla Ciebie

Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem